Alec Momont, holenderski student utworzył prototyp drona-ambulansu, który może dotrzeć do osoby dotkniętej atakiem serca w bardzo krótkim czasie. Dron wyposażony jest w 6 śmigieł, porusza się z prędkością 100 km/h i jest w stanie unieść ładunek o wadze do 4 kilogramów - w tym wypadku jest to defibrylator. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push(); Defibrylacja jest jedyną, a zarazem skuteczną metodą, zwiększającą szanse przeżycia podczas ciężkich zaburzeń pracy serca. Wykonana w ciągu 3 minut od utraty przytomności pozwala na przeżycie w 75% przypadków. Dron dociera do celu oddalonego o 12 kilometrów w ciągu minuty, zwiększając jego szanse na przeżycie z 8% do 80%. Jego koszt wynosi około 15 000 euro. Źródło