Jak sama mówi - łatwiej byłoby umrzeć, ale to by było zbyt proste. Po licznych zabiegach rekonstrukcyjnych dziewczyna odważyła się zdjąć maskę, którą przez wiele lat nosiła. Oczom ludzi ukazał się widok twarzy zupełnie innej kobiety. Jak do tego podchodzi sama Dana? "Mam nadzieję, że widać blizny, są przecież częścią mnie". Okazuje się, że jadowite zwierzęta nie są najgorszą rzeczą jaka może cię spotkać w Australii.