Brian Northrup przez rok codziennie jadł pizzę, by udowodnić, że niekonwencjonalną i niezdrową dietę można "zwalczyć" rygorystycznymi ćwiczeniami.Mężczyzna chciał udowodnić, że nie ma się co przesadnie stresować złą dietą, jeśli ćwiczy się regularnie. Przed rozpoczęciem eksperymentu Brian ważył 75 kg. Po 367 dniach okazało się, że udało mu się schudnąć prawie 3 kg.Northrup codziennie jadł standardowej wielkości pizzę z pizzeri Dominos. Jedna ma średnio 1700 kcal, ale mężczyzna nie ograniczał się tylko do pizzy. Chodził na siłownię i ćwiczył tak, jak zawsze. W podsumowującym eksperyment poście zamieszczonym na Instagramie Brian napisał:W trakcie całego przedsięwzięcia udało mi się zwiększyć siłę, szybkość i (co najważniejsze dla mnie) moją wytrzymałość sercowo-naczyniową. Poza tym nie chorowałem nawet przez jeden dzień tego eksperymentu, ani nie doznałem żadnego urazu.Wygląda na to, że pizza jest zdrowsza, niż mogłoby nam się wydawać.Być może to wyjątek potwierdzający regułę. Eksperci i dietetycy przypominają, że częste spożywanie "śmieciowego żarcia" i fast foodów negatywnie wpływa na nasz organizm, a sam Northrup przestrzegł swoich fanów przed naśladowaniem jego eksperymentu.
Eponcoral
