Bracia zostali rozdzieleni zaledwie kilka miesięcy po narodzinach, w ramach kontrowersyjnego badania prowadzonego przez psychologa Petera Neubauera. Celem eksperymentu było zbadanie wpływu środowiska i wychowania na rozwój człowieka, w porównaniu do czynników genetycznych. Spotkali się przypadkiem dopiero po latach, a ich odnalezienie się ujawniło nie tylko uderzające podobieństwa fizyczne i zachowania, ale też głębokie rany psychiczne – będące skutkiem tej nieetycznej manipulacji.
W wieku 19 lat Bobby rozpoczął naukę w Sullivan County Community College. Tam zaczęto go mylić z Edwardem – studentem, który wcześniej zrezygnował z tej samej uczelni. Kiedy doszło do spotkania, historia trafiła na łamy mediów, a chwilę później odnalazł się także trzeci brat – David, wychowany w najbiedniejszej z trzech rodzin. Bracia nie tylko wyglądali identycznie. Mieli też ten sam sposób mówienia, śmiech, podobne zainteresowania i identyczny wynik IQ – 148. Niestety, wszyscy zmagali się z nierozpoznanym lękiem separacyjnym, który miał tragiczny wpływ na ich psychikę.
Eksperyment pozostawił głębokie blizny. Zdrowie psychiczne braci zostało poważnie naruszone. W efekcie Edward odebrał sobie życie, a między Bobbym i Davidem z czasem doszło do rozłamu. To historia nie tylko o niezwykłych podobieństwach genetycznych, ale przede wszystkim o bólu, jaki może wyrządzić nauka pozbawiona empatii.
