Znęcali się nad dziećmi... tatuując je!

1

Do zdarzenia doszło w kwietniu 2023 roku. Dzieci, wówczas 5- i 9-letnie, zostały unieruchomione liną, miały zaklejone taśmą usta i zasłonięte oczy. Następnie para miała wykonać im tatuaże: jednemu dziecku na stopie, drugiemu na ramieniu. Według ustaleń śledczych używano do tego zestawu do tatuażu pożyczonego od znajomej, która twierdzi, że nie wiedziała o jego przeznaczeniu.

Sprawa wyszła na jaw, gdy biologiczny ojciec dzieci zauważył tatuaże i zapytał matkę o ich pochodzenie. Kobieta miała przyznać się do czynu, zaśmiać się i odjechać. Ojciec natychmiast zawiadomił opiekę społeczną. W międzyczasie Megan i Gunnar Farr próbowali usunąć tatuaże, skrobiąc skórę dzieci i pocierając ją sokiem z cytryny.

– Wyglądało na to, że fragmenty skóry zostały usunięte w miejscach, gdzie znajdowały się tatuaże – powiedział James Denby, tymczasowy szef policji w miejscowości Zavalla.

Małżeństwo zostało zatrzymane i postawione przed sądem. Megan Farr przyznała się do bezprawnego pozbawienia wolności oraz czterokrotnego spowodowania obrażeń ciała u dziecka z premedytacją. Jej mąż Gunnar został już skazany na dwa lata więzienia za pozbawienie wolności i pięć lat za każde z czterech przestępstw przeciwko dzieciom. Kary będzie odbywał równolegle. Na wyrok wobec Megan jeszcze czekamy.



0.043029069900513