Makabryczne sceny na Kampusie Głównym Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu. Około godziny 18:50 doszło tam do brutalnego ataku.
Jak podaje warszawska policja, 22-letni obywatel Polski wtargnął na teren uczelni i zaatakował przypadkowe osoby siekierą. W wyniku napaści zginęła kobieta, a kolejna osoba – prawdopodobnie pracownik ochrony – trafiła do szpitala z ciężkimi obrażeniami.
Dziennikarka Polsat News, Magdalena Hykawy, ustaliła, że służby otrzymały pierwsze zgłoszenia o zdarzeniu już o 18:42. Na miejscu natychmiast pojawiły się patrole policyjne i zespoły ratownictwa medycznego. Ratownicy potwierdzili informacje o dekapitacji jednej z ofiar. Na terenie kampusu odnaleziono siekierę, która najprawdopodobniej była narzędziem zbrodni.
– Na miejsce są skierowane siły policyjne, ale za wcześnie mówić o szczegółach. Gromadzimy informacje – przekazał Interii kom. Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu trwają intensywne działania śledczych i prokuratury. Policja apeluje o powstrzymanie się od spekulacji i zapewnia, że wszystkie okoliczności zdarzenia zostaną dokładnie zbadane.
