
Jak podaje biuro prezydenta, wydarzenie rozpoczęło się w sobotę o godzinie 10 czasu lokalnego, a zakończyło się dopiero po północy – dokładnie po 14 godzinach i 54 minutach. Prezydent Muizzu robił jedynie krótkie przerwy na modlitwy, a przez resztę czasu konsekwentnie odpowiadał na pytania dziennikarzy.
Konferencja miała symboliczne znaczenie – odbyła się w przeddzień Światowego Dnia Wolności Prasy. W trakcie wystąpienia prezydent podkreślał rolę niezależnych mediów oraz znaczenie uczciwego i odpowiedzialnego dziennikarstwa. Jak zaznaczył, Malediwy awansowały o dwie pozycje w światowym rankingu wolności prasy przygotowanym przez Reporterów bez Granic i zajmują obecnie 104. miejsce spośród 180 krajów.
W konferencji udział wzięło ponad 20 dziennikarzy. Pytania dotyczyły zarówno spraw krajowych, jak i globalnych wyzwań, a część z nich była przesyłana przez mieszkańców wyspiarskiego państwa liczącego nieco ponad pół miliona obywateli.
Muizzu pobił tym samym rekord Wołodymyra Zełenskiego z 2019 roku, który wówczas przez 14 godzin odpowiadał na pytania 300 dziennikarzy w Kijowie. Wcześniejszym rekordzistą był prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko, którego wystąpienie trwało ponad siedem godzin.