
Za zmianami w tzw. ustawie tytoniowej zagłosowało 417 posłów, jeden był przeciw, a 10 wstrzymało się od głosu. Projekt trafi teraz pod obrady Senatu.
Nowelizacja przewiduje, że niedozwolona będzie nie tylko sprzedaż e-papierosów z nikotyną, ale również tych, które jej nie zawierają. Ograniczenia obejmą również woreczki nikotynowe – zarówno w sprzedaży detalicznej, jak i na terenie szkół, placówek medycznych, obiektów sportowych czy w automatach. Dodatkowo zakazane będzie korzystanie z e-papierosów beznikotynowych w miejscach publicznych, gdzie już dziś obowiązuje zakaz palenia tradycyjnych wyrobów tytoniowych – m.in. na przystankach, w restauracjach czy na placach zabaw.
W czasie prac parlamentarnych doszło do spięcia – posłanka Katarzyna Sójka poruszyła temat finansowania świadczeń medycznych, mimo że nie dotyczył on głosowanego projektu. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia kilkukrotnie wzywał ją do tematu, a finalnie odebrał głos, co spotkało się z aplauzem części sali.
Jak podaje PAP, pierwsze czytanie projektu odbyło się jeszcze w lutym, jednak dalsze prace musiały poczekać na notyfikację w Komisji Europejskiej. Wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny zapowiedział, że rząd planuje kolejne kroki – m.in. wprowadzenie zakazu sprzedaży jednorazowych e-papierosów i smakowych saszetek nikotynowych. W tym przypadku również może być konieczna wielomiesięczna notyfikacja w Brukseli.