Produkt ma trafić do sprzedaży pod nazwą Sweeney Soap i być dostępny w limitowanej liczbie egzemplarzy. Jak zapewniają twórcy, każde z mydeł będzie ręcznie wyrabiane z dodatkiem wody, w której Sydney zażywała kąpieli – oczywiście wcześniej przefiltrowanej i odpowiednio zakonserwowanej. Ma to być „intymne i zmysłowe doświadczenie”, które – według zapowiedzi – pozwoli fanom „poczuć się bliżej gwiazdy niż kiedykolwiek wcześniej”.
Cena jednej kostki mydła ma wynosić około 80 dolarów, a cały dochód z pierwszej serii zostanie przeznaczony na fundację wspierającą zdrowie psychiczne kobiet w branży filmowej.
Pomysł wzbudził mieszane reakcje – od entuzjazmu wśród wiernych fanów po krytyczne komentarze dotyczące przekraczania granic prywatności i komercjalizacji każdego aspektu życia gwiazd. Jednak jak podkreślają eksperci od marketingu, Sydney doskonale wie, co robi.
