Złodzieje wynieśli złoty sedes z pałacu.

2

We wrześniu 2019 roku z barokowego pałacu Blenheim skradziono toaletę wykonaną z 18-karatowego złota. Dzieło włoskiego artysty Maurizio Cattelana, zatytułowane „Ameryka”, było w pełni sprawne i podłączone do kanalizacji. Zwiedzający mogli korzystać z niej przez trzy minuty. Po przyjęciu z okazji otwarcia wystawy sztuki złodzieje włamali się do pałacu i zniknęli z eksponatem.

Toaleta ważyła 96 kilogramów. Jej artystyczna wartość została oszacowana na 4,8 miliona funtów, natomiast wartość samego kruszcu to około 2,8 miliona funtów. Śledczy podejrzewają, że instalacja została rozbita, przetopiona i sprzedana. W wyniku kradzieży XVIII-wieczny pałac, wpisany na listę UNESCO, został częściowo zalany.

Monitoring zarejestrował pięciu sprawców, ale zatrzymano tylko dwóch. Michael Jones miał być organizatorem kradzieży, a James Sheen planował sprzedaż złota. W 2024 roku śledczy odnaleźli na miejscu DNA Sheena i fragmenty złota w jego ubraniu. Używali hasła „sprzedaż samochodu”, co miało oznaczać upłynnienie łupu.

Jak informuje BBC, trop doprowadził też do 36-letniego Fredericka Doe, który miał pomóc w znalezieniu kupca. Został skazany na 21 miesięcy więzienia w zawieszeniu i 240 godzin prac społecznych. Sąd uznał, że jego dobra natura została wykorzystana.

Złotej toalety nie udało się odzyskać.




0.047814130783081