
Według informacji onet.pl, do sprawy odniosło się polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Rzecznik resortu Paweł Wroński poinformował, że MSZ skontaktuje się bezpośrednio z redakcją izraelskiego portalu. Podkreślił, że użyte przez "Times of Israel" określenie „rewizjonista Holokaustu” może prowadzić do negatywnych skojarzeń i jest, w ocenie resortu, nieadekwatne i niesprawiedliwe wobec prezydenta elekta.
Resort zapowiada podjęcie działań mających na celu sprostowanie lub wyjaśnienie publikacji.