Niepokojące odkrycie w Laszkach. Kontenery z bronią nie należą do wojska.

38

Broń należy do legalnie działającej firmy handlującej uzbrojeniem. Jak poinformował rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński, chodzi o broń przeciwlotniczą. Składowano ją w hangarze na terenie lotniska, który – jak ustalono – nie był odpowiednio dozorowany. Rzecznik określił to jako skandaliczne zaniedbanie.

Szef MON zaznaczył, że wszystkie działania służb są skoordynowane i że sytuacja jest monitorowana. Dobrzyński dodał, że z dotychczasowych ustaleń wynika, iż broń mogła być przeznaczona do przekazania Ukrainie, a jej magazynowanie w takich warunkach było niedopuszczalne.

Jak podaje polsatnews.pl, śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 27 maja na podstawie materiałów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Sprawdzane jest, czy pracownicy firmy nie przekroczyli warunków przyznanej koncesji, a broń nie została przekazana osobom nieuprawnionym. Zabezpieczono dokumentację, a przesłuchania świadków już trwają.

Ministerstwo Obrony Narodowej wydało komunikat, w którym jednoznacznie stwierdzono, że zabezpieczone kontenery nie należą do sił zbrojnych. W sprawie dalszych informacji resort odesłał do MSWiA i Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.



0.052644014358521