Zwierzęta ruszyły w kierunku centrum miasteczka, przemierzając drogę krajową. Na jednym z placów jedna z krów odłączyła się od reszty i niepostrzeżenie weszła do budynku mieszkalnego. Pokonując kolejne piętra, dotarła aż na trzecie, nie napotykając po drodze żadnych mieszkańców.
Według informacji podanych przez dziennik La Stampa, akcję zakończenia tej nietypowej wędrówki przeprowadziła straż miejska. Najwięcej trudności sprawiła właśnie krowa, która odwiedziła blok. Zwierzę sfotografowano stojące tuż przed drzwiami jednego z mieszkań. Ostatecznie funkcjonariusze zdołali spokojnie sprowadzić ją na dół.
Żadne szkody nie zostały odnotowane, a całe stado w komplecie bezpiecznie trafiło na górskie pastwiska. Portal La Voce zaznaczył, że sytuacja wywołała „niepokój, ale i sporo śmiechu”.
