
Pasażerów poproszono o opuszczenie pociągu na dworcu w Norymberdze, oddalonym o około 150 kilometrów od Monachium. Zaoferowano im przejazd innym składem, który jednak odjechał z godzinnym opóźnieniem. Jak zaznacza dpa, podróżni mają również prawo do ubiegania się o odszkodowanie.
Rzeczniczka Deutsche Bahn przeprosiła za zaistniałą sytuację i zapewniła, że celem spółki jest utrzymanie wysokiej jakości usług. – Niestety, tym razem nasze standardy nie zostały spełnione – przyznała.
Nie podano, ilu pasażerów znajdowało się na pokładzie, ani jak poważne były zastrzeżenia dotyczące czystości.