
43-letnia Marie Buchan, znana w brytyjskich mediach jako „królowa zasiłków”, ponownie wzbudziła kontrowersje. Kobieta twierdzi, że w jej wieku jest już „za stara” na podjęcie pracy. Od ponad dwóch dekad utrzymuje się wyłącznie z pomocy państwa, korzystając łącznie z około 500 tysięcy funtów przekazanych z publicznych pieniędzy.
Marie zasłynęła m.in. z wydawania świadczeń na zakup konia, operacje plastyczne, w tym powiększenie biustu i tzw. „designer vagina”, oraz inne luksusowe przyjemności. W nowym programie „Stacey Dooley Sleeps Over” dziennikarka odwiedziła jej czteropokojowe mieszkanie w Birmingham i zaproponowała, aby spróbowała pracy w opiece społecznej. Buchan jednak odrzuciła pomysł, argumentując, że życie z zasiłków jest łatwiejsze i mniej stresujące.
Choć twierdzi, że media przedstawiają ją w krzywym zwierciadle, przyznaje, że wiele kontrowersyjnych wydatków, jak wspomniana operacja plastyczna, okazało się wstydliwych dla jej dzieci. Zapowiada, że honorarium z programu przeznaczy na nową kuchenkę, ale nie ma zamiaru rezygnować z pobierania świadczeń. Jak podkreśla, dzięki wsparciu państwa ma zapewniony czynsz, dostęp do żywności i pomoc w opłacaniu rachunków.