Blisko 2,5 mln osób w obronie kierowcy ciężarówki oskarżonego o śmiertelny wypadek na Florydzie.

3

Ponad dwa miliony osób wsparło internetową petycję, domagającą się złagodzenia kary dla Harjindera Singha, 28-letniego kierowcy ciężarówki przebywającego w USA nielegalnie, który został oskarżony o spowodowanie wypadku drogowego na Florydzie. W zderzeniu zginęły trzy osoby.

Dokument, opublikowany na portalu Change.org i skierowany do gubernatora Rona DeSantisa oraz stanowej Rady Łaski, wzywa do ponownego rozpatrzenia sprawy. Singh usłyszał sześć zarzutów: trzy dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci i trzy dotyczące zabójstwa drogowego w związku ze zdarzeniem z 12 sierpnia na autostradzie Florida Turnpike.

Według ustaleń śledczych, Singh kierował ciężarówką z naczepą i próbował zawrócić w miejscu, gdzie było to zabronione. Pojazd ustawił się w poprzek jezdni, po czym uderzył w minivana. W wyniku tego zginęli wszyscy jego pasażerowie.

Kierowca został zatrzymany kilka dni później w Kalifornii, a następnie przewieziony do aresztu w hrabstwie St. Lucie na Florydzie. Sąd uznał go za osobę stanowiącą poważne ryzyko ucieczki i odmówił wyznaczenia kaucji.
W petycji podkreślono, że wypadek był tragicznym zdarzeniem, ale nie celowym działaniem. Autorzy apelują o sprawiedliwy i proporcjonalny wyrok, który mógłby uwzględniać także inne formy odpowiedzialności, jak prace społeczne czy terapia. Podpisy pod apelem złożyła m.in. organizacja młodzieży pendżabskiej.

Amerykańskie władze poinformowały, że Singh przekroczył granicę z Meksykiem w 2018 roku. Później uzyskał komercyjne prawo jazdy w Kalifornii, ale jego wniosek o pozwolenie na pracę został odrzucony we wrześniu 2020 roku. Sprawa wywołała debatę polityczną. Senator Marco Rubio zapowiedział wstrzymanie wiz pracowniczych dla zagranicznych kierowców ciężarówek, co spotkało się z poparciem części konserwatystów.



0.05544114112854