
Mimo że sankcja została anulowana, Zarząd Transportu Miejskiego podkreśla, że nie oznacza to zgody na przewożenie ozdób w kabinie. Rzecznik Tomasz Kunert wyjaśnił, że w umowach z operatorami jasno wskazano, iż kabina kierowcy nie może być dekorowana elementami takimi jak naklejki, plakaty czy maskotki. Jak relacjonuje tvnwarszawa.pl, przypomnienie o zakazie ma dotyczyć wszystkich kierowców współpracujących z przewoźnikami obsługującymi stołeczne linie.
Pani Anna nie rezygnuje jednak z walki o swojego jamnika. Na początku września złożyła w ZTM petycję o umożliwienie powrotu maskotki na szybę autobusu. Inicjatywa zebrała w internecie ponad 2200 podpisów. Kierująca argumentuje, że pluszowy jamnik jest lubiany przez pasażerów, zarówno dzieci, jak i dorosłych, i poprawia im humor w czasie podróży. Na razie wniosek nie został jeszcze rozpatrzony.