Dieta mięsożercy doprowadziła do skrajnego przypadku – cholesterol zaczął wydostawać się przez skórę.

4

Jak opisuje prestiżowe czasopismo JAMA Cardiology, pacjent od około ośmiu miesięcy ściśle przestrzegał zasad diety polegającej na całkowitym wykluczeniu węglowodanów i spożywaniu wyłącznie produktów zwierzęcych – mięsa, sera i masła. Mężczyzna chwalił się, że zrzucił sporo kilogramów i miał więcej energii niż wcześniej. Jednak jego sposób odżywiania okazał się niebezpieczny.

Lekarze z Tampa General Hospital stwierdzili u niego obecność żółtych guzków na dłoniach, stopach i łokciach. Były to zmiany znane jako xanthelasma – rzadkie schorzenie związane z ekstremalnie wysokim poziomem cholesterolu, który zaczyna dosłownie przedostawać się na zewnątrz organizmu w postaci złogów tłuszczu. U większości pacjentów takie zmiany pojawiają się w okolicach oczu, tymczasem u tego mężczyzny objęły inne partie ciała.



Norma cholesterolu całkowitego wynosi do 200 mg/dL. W jego przypadku wynik przekroczył 1000 mg/dL – pięciokrotnie powyżej dopuszczalnych wartości. Jak podsumowali lekarze, jego „krew była nasączona hamburgerami i masłem”.

Dieta mięsożercy, podobnie jak popularne wcześniej paleo czy keto, zyskuje zwolenników, którzy cenią szybką utratę wagi i poczucie przypływu energii. Jednak ten przypadek pokazuje, że jej długofalowe stosowanie może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych – od zmian skórnych po zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, zawałów i udarów.




0.044909000396729