
Grupa działała od 2015 roku, przynosząc nielegalne dochody przekraczające 10 miliardów juanów (około 1,4 miliarda dolarów). „Scam-centra” prowadzone przez rodzinę Ming zmuszały pracowników do udziału w oszustwach internetowych. Próby ucieczki kończyły się brutalnie – w wyniku represji zginęło co najmniej dziesięć osób, a dwie kolejne zostały poważnie ranne.
Poza 11 wyrokami śmierci bez zawieszenia, pięciu członków rodziny otrzymało wyroki śmierci z dwuletnim zawieszeniem, co zazwyczaj skutkuje zamianą kary na dożywocie. Kolejnych 11 skazano na dożywocie, a pozostałych na 5–24 lata więzienia.
Rodzina Ming działała głównie w regionie Kokang w północnym stanie Shan w Mjanmie, przy granicy z Chinami. Jak podaje globaltimes.cn, grupa korzystała także z lokalnych uzbrojonych formacji do ochrony swoich struktur i zastraszania pracowników. Wyroki są częścią szerszej akcji władz Chin wymierzonej w transgraniczne syndykaty przestępcze zajmujące się oszustwami i handlem ludźmi.