Jak podaje rp.pl, uczniowie jednej ze szkół podstawowych w okolicach Warszawy wygenerowali nagi wizerunek swojej koleżanki przy użyciu sztucznej inteligencji. Policja odmówiła wszczęcia postępowania.
Sprawa dotyczy młodych osób, które za pomocą aplikacji AI stworzyły nagie zdjęcie koleżanki, a następnie zachęcały innych do podobnych działań w mediach społecznościowych. Jak podaje rp.pl, policja uznała, że wygenerowany obraz nie zawiera treści pornograficznych, a przeróbka zdjęcia nie stanowi przetwarzania danych osobowych. Prokuratura zatwierdziła tę decyzję.
Z tym stanowiskiem nie zgadza się Prezes UODO Mirosław Wróblewski. W piśmie skierowanym do prokuratora generalnego Waldemara Żurka podkreślił, że wizerunek osoby małoletniej stanowi dane osobowe i nie wolno go wykorzystywać ani modyfikować bez zgody. Wróblewski zaznacza, że działanie uczniów naruszyło dobra osobiste dziewczynki, w tym jej prawo do prywatności i godność.
Prezes UODO wskazuje, że wszczęcie postępowania karnego jest konieczne nie tylko ze względu na charakter czynu, ale też wiek poszkodowanej oraz szkodliwość społeczną zachowania sprawców. Według niego postępowanie powinno jasno pokazać, że takie działania są nieakceptowalne i mogą skutkować konsekwencjami prawnymi.
