Tak wygląda twarz gwałciciela, który wybrał nieodpowiednią ofiarę. Pewna kobieta wracała właśnie wieczorem do domu, kiedy zorientowała się, że jest śledzona. Jonathan Holmes - bo tak nazywał się napastnik - szedł za nią przez ok. 2 km, mimo że próbowała go
0.044895887374878