Kilka razy w życiu zapakowałem ładnie prezent i ilość czasu jaka jest na to potrzebna jest po prostu niedorzeczna. Po dwóch latach się poddałem, bo po prostu na myśl o świętach i tym, że miałbym znowu to robić... to było nie do zniesienia.
Ilość papieru i jego koszt, jaki idzie na to żeby zapakować cokolwiek, co nie jest małym pudełeczkiem, też jest ogromna.
Zawsze jak widzę zdjęcia zapakowanych rowerów czy jakiś wielkich pudełek, to naprawdę podziwiam, że komukolwiek się chciało.
Kilka razy w życiu zapakowałem ładnie prezent i ilość czasu jaka jest na to potrzebna jest po prostu niedorzeczna. Po dwóch latach się poddałem, bo po prostu na myśl o świętach i tym, że miałbym znowu to robić... to było nie do zniesienia. Ilość papieru i jego koszt, jaki idzie na to żeby zapakować cokolwiek, co nie jest małym pudełeczkiem, też jest ogromna. Zawsze jak widzę zdjęcia zapakowanych rowerów czy jakiś wielkich pudełek, to naprawdę podziwiam, że komukolwiek się chciało.