@eggyslav mój Stary to tylko czeka aż jakieś Lego zahaczę i zrzucę, aby mieć wymówkę, by złożyć od nowa. Chociaż sokół to 16h składania przy ponumerowanych torbach, zaczyna się ból kręgosłupa i drętwienie kończyn - ten zestaw zawsze omijam szerokim łukiem :D
@eggyslav zależy jakie elementy - torsiki mają tendencję do pękania po bokach. Kwiatki, listki, krzaczki często też. Dłuższe elementy przy upadku z wysokości, jeśli były wpięte mocno też mają szansę pęknąć. Najbardziej szkoda byłoby chyba nadrukowanych szybek :P
niech moc będzie z tobą
przykro mi przyjacielu
To nie katastrofa ale nowe wyzwanie, zwłaszcza bez instrukcji
Eh, przynajmniej możesz poskładać od nowa. Lego to nie porcelana z dynastii Ming, da się odbudować. ;) Gorzej jak jakaś część się zgubiła...
edytowano: 4 lata temu@eggyslav jak zgubiła, to się znajdzie - gorzej jak pękła! I to jeszcze taka, której łatwo nie dostaniesz :P
@pokajczon Lego tak łatwo nie pęka, chińskie podróby już tak. ;)
@eggyslav mój Stary to tylko czeka aż jakieś Lego zahaczę i zrzucę, aby mieć wymówkę, by złożyć od nowa. Chociaż sokół to 16h składania przy ponumerowanych torbach, zaczyna się ból kręgosłupa i drętwienie kończyn - ten zestaw zawsze omijam szerokim łukiem :D
@stara-panna-z-kotem ja duże zestawy po prostu składam w kilka dni po 2-3h
@eggyslav zależy jakie elementy - torsiki mają tendencję do pękania po bokach. Kwiatki, listki, krzaczki często też. Dłuższe elementy przy upadku z wysokości, jeśli były wpięte mocno też mają szansę pęknąć. Najbardziej szkoda byłoby chyba nadrukowanych szybek :P
Ohhhhhh :(