Kiedyś popularne było stwierdzenie, że jedzenie z mikrofalówki jest niezdrowe. Okazuje się, że to nie wina mikrofalówki, tylko tego, że to co tam wkładamy już jest niezdrowe.
@foku do wytopienia szkła potrzeba ok 1000°C. Da się to zrobić w mikrofali z pomocą specjalnego pojemnika na bazie ceramiki i węgla. Proces nazywa się "Fusing mikrofalowy".
@de99ial zmień talerze. Przynajmniej gdy uwżywasz mikrofali. Kiedyś miałem taką jedną miskę, że miska się nagrzała, a jedzenie całkowicie zimne. Ale z innymi miskami nie było tego problemu.
@daroc Mi serio nie smakuje żarcie z mikrofali. Nie dla mnie. Więc nie będę zmieniał naczyń.
Do tego Duńczycy opublikowali jakieś dwa lata temu wyniki badań wpływu jedzenia a mikrofali na organizm ludzki. I okazuje się, że długotrwałe żywienie się takim żarciem z mikrofali jest bardzo niezdrowe i potrafi zmienić hemoglobinę.
@kwejk-to-glupie-gowno-ktore-wymaga-c**j-wie-czego-w-loginie Normalnie, "guzikiem" kurva, ale wcześniej odprawiam rytuał ku czci Mikro i Fala dwóch bożków chaosu by mi michę nagrzewali. Myślisz, że błędnie formuję prośbę?
@de99ial Jedzenie z mikrofalówki jest niezdrowe nie z powodu sposobu przyrządzania, ale dlatego, że wkładamy tam niezdrową żywność. Same mikrofale nic do tego nie dokładają. Talerze nagrzewają się jak zawierają węgiel. Zawartość obraca się, bo w mikrofali są gorące i zimne punkty. Jedzenie trzeba rozłożyć i dać z brzegu tego talerza w mikrofali. Zasada działania polega na wprawianiu cząstek wody w drganie więc woda będzie odparowywać. Trzeba dawać albo bardzo wodniste, albo pod przykryciem.
@karakar I właśnie to wprowadzanie cząstek wody w drgania powoduje niszczenie wszystkich z tych enzymów, które przeszły proces gotowania. I niszczy wszelkie wartości odżywcze.
@de99ial ale wiesz że ogólnie ciepło polega właśnie na przyśpieszeniu ruchu cząsteczek i właśnie stwierdziłeś że każda obróbka termiczna powoduje utrate wszelkich wartości odżywczych xD
a w poprzednim pytaniu chodziło o to że nie zdarzyło mi sie żeby wyciągnąć w taki sposób podgrzane jedzenie, jedynie tylko takie ustawione na zbyt krótko więc niecałkiem sie podgrzało, i taka TOTALNIE BEKOWA odpowiedź była zbędna, bo chciałem sie dowiedzieć jaki błąd ludzie robią. myślałem że to oczywiste, ale jak zwykle sie przeliczyłem xD
@kwejk-to-glupie-gowno-ktore-wymaga-c**j-wie-czego-w-loginie Tak na serio to kiedy jeszcze korzystałem po prostu włączałem na kilka minut w zależności od tego co to. Naturalnie rozkład po krawędziach i reszta magicznych sztuczek w użyciu. I niemal zawsze naczynie gorętsze od dania. Nieważne jakiego bym użył.
Jak pisałem, nie dla mnie jadło z tej kuchni. Ogień to ogień.
@de99ial pewnie c*****e urządzenie, ja zawsze lubiłem mikrofale bo zawsze grzało szybko i niektóre rzeczy jak np. hot dogi to 5 minut roboty zamiast normalnego 20 minut przygotowania i wychodzą znacznie lepsze bo parówa nie jest mokra a buła jest mięciutka
@de99ial trochę poplątany tok myślenia. Najpierw mówiłeś, że nie lubisz mikrofali, bo gorący jest talerz, a nie jedzenie. Ale talerzy nie zmienisz, bo nie lubisz jedzenia z mikrofalówki...
Ja, mozna ogrzac rece o talerz ja rzarcie w*********m zimne do kosza
Amerykańce nawet herbatę robią w mikrofali. Nie wnikam czy żywność przygotowywana w ten sposób jest zdrowa, ale to czysta profanacja :P
edytowano: 4 lata temuKiedyś popularne było stwierdzenie, że jedzenie z mikrofalówki jest niezdrowe. Okazuje się, że to nie wina mikrofalówki, tylko tego, że to co tam wkładamy już jest niezdrowe.
@karakar https://media.makeameme.org/created/what-did-you-59ccdf.jpg
Żarcie jest zimne, gumowate i niesmaczne, za to talerz niczym lawa. Ktoś z tego korzysta?
@de99ial Legendy mówią, że hutnicy tak wytapiają szkło.
edytowano: 4 lata temu@foku do wytopienia szkła potrzeba ok 1000°C. Da się to zrobić w mikrofali z pomocą specjalnego pojemnika na bazie ceramiki i węgla. Proces nazywa się "Fusing mikrofalowy".
@karakar Dzięki za info, ciekawa sprawa. Chociaż koszty klimatyzowania pomieszczenia w pracy mogłyby być dość duże.
@de99ial Pfffff... skoro niektóre piekarniki mają funkcję mikrofali, a niektóre mikrofalówki próbują udawać piekarnik to jak myślisz?
@de99ial zmień talerze. Przynajmniej gdy uwżywasz mikrofali. Kiedyś miałem taką jedną miskę, że miska się nagrzała, a jedzenie całkowicie zimne. Ale z innymi miskami nie było tego problemu.
@de99ial literalnie nigdy nie miałem takiego przypadku, jak ludzie włączają mikrofale że tak sie dzieje?
@daroc Mi serio nie smakuje żarcie z mikrofali. Nie dla mnie. Więc nie będę zmieniał naczyń. Do tego Duńczycy opublikowali jakieś dwa lata temu wyniki badań wpływu jedzenia a mikrofali na organizm ludzki. I okazuje się, że długotrwałe żywienie się takim żarciem z mikrofali jest bardzo niezdrowe i potrafi zmienić hemoglobinę. @kwejk-to-glupie-gowno-ktore-wymaga-c**j-wie-czego-w-loginie Normalnie, "guzikiem" kurva, ale wcześniej odprawiam rytuał ku czci Mikro i Fala dwóch bożków chaosu by mi michę nagrzewali. Myślisz, że błędnie formuję prośbę?
@de99ial Jedzenie z mikrofalówki jest niezdrowe nie z powodu sposobu przyrządzania, ale dlatego, że wkładamy tam niezdrową żywność. Same mikrofale nic do tego nie dokładają. Talerze nagrzewają się jak zawierają węgiel. Zawartość obraca się, bo w mikrofali są gorące i zimne punkty. Jedzenie trzeba rozłożyć i dać z brzegu tego talerza w mikrofali. Zasada działania polega na wprawianiu cząstek wody w drganie więc woda będzie odparowywać. Trzeba dawać albo bardzo wodniste, albo pod przykryciem.
@karakar I właśnie to wprowadzanie cząstek wody w drgania powoduje niszczenie wszystkich z tych enzymów, które przeszły proces gotowania. I niszczy wszelkie wartości odżywcze.
@de99ial ale wiesz że ogólnie ciepło polega właśnie na przyśpieszeniu ruchu cząsteczek i właśnie stwierdziłeś że każda obróbka termiczna powoduje utrate wszelkich wartości odżywczych xD a w poprzednim pytaniu chodziło o to że nie zdarzyło mi sie żeby wyciągnąć w taki sposób podgrzane jedzenie, jedynie tylko takie ustawione na zbyt krótko więc niecałkiem sie podgrzało, i taka TOTALNIE BEKOWA odpowiedź była zbędna, bo chciałem sie dowiedzieć jaki błąd ludzie robią. myślałem że to oczywiste, ale jak zwykle sie przeliczyłem xD
@kwejk-to-glupie-gowno-ktore-wymaga-c**j-wie-czego-w-loginie Tak na serio to kiedy jeszcze korzystałem po prostu włączałem na kilka minut w zależności od tego co to. Naturalnie rozkład po krawędziach i reszta magicznych sztuczek w użyciu. I niemal zawsze naczynie gorętsze od dania. Nieważne jakiego bym użył. Jak pisałem, nie dla mnie jadło z tej kuchni. Ogień to ogień.
@de99ial pewnie c*****e urządzenie, ja zawsze lubiłem mikrofale bo zawsze grzało szybko i niektóre rzeczy jak np. hot dogi to 5 minut roboty zamiast normalnego 20 minut przygotowania i wychodzą znacznie lepsze bo parówa nie jest mokra a buła jest mięciutka
@kwejk-to-glupie-gowno-ktore-wymaga-c**j-wie-czego-w-loginie Jeśli idzie o parówę to ja zdecydowanie takie z wody wolę, a buła z piekarnika.
@de99ial oezu czyli jednak ktoś to lubi, chrupka buła do hotdoga to najgorsze co może być
@kwejk-to-glupie-gowno-ktore-wymaga-c**j-wie-czego-w-loginie Według ciebie.
@de99ial trochę poplątany tok myślenia. Najpierw mówiłeś, że nie lubisz mikrofali, bo gorący jest talerz, a nie jedzenie. Ale talerzy nie zmienisz, bo nie lubisz jedzenia z mikrofalówki...
@daroc A po co mam zmieniać talerze skoro nie korzystam z mikrofali?