Połowa to brednie druga połowa jest zależna od różnych czynników i nie można jednoznacznie stwierdzić czy coś jest takie lub inne, możliwe lub nie. Po pierwszym obrazku już widać jaką wiedzą dysponuje autor, owszem kamery monitoringu bywają wysokiej rozdzielczości zwłaszcza te które obserwują cenne obiekty w sklepach itp.
Z dziurą w samolocie też jest gówno prawda, znam wiele przypadków gdzie po rozerwaniu poszycia wsysneło nie jedną osobę, fakt faktem ciśnienie się ustabilizuje i nie zdąży wessać wszystkich.
Całkiem niedawno był przypadek w ameryce (jak zwykle jak się coś dzieje to akurat tam) gdy odłamek kręcącej się części silnika przebił okno które pod wpływem siły różnicy ciśnień szybko wyleciało całe, a pasażerka siedząca obok zatkała je swoim ciałem, przeżyłaby całe zdarzenie dzięki szybkiej reakcji personelu, ale niestety zawał był pierwszy.
(potwierdzone info od fanatyka i studenta lotnictwa)
BZDURY!!! Pracuje w firmie produkującą akcesoria wentylacyjne i robimy nieraz takie kanały wentylacyjne że mógłbyś w nich chodzić wyprostowany, a w 90% spokojnie można się czolgać, klęczeć, 10% faktycznie jest mała, do małych domków.
Tak, tylko że - jak widać ze zdjęć zamieszczanych w mediach - większość takich zdjęć jest niewyraźna. Problemem nie jest rozdzielczość, a zbyt słabe oświetlenie.
HALO, Który mamy rok?! 2000? Kamery monitoringu od bardzo dawna nagrywają w wysokiej (HD) albo bardzo wysokiej (FHD/4K) rozdzielczości. Rozpikselowany obraz to był w latach 90 kiedy wchodziły pierwsze kamery do monitoringu.
Z tymi asteroidami to kompletna bzdura. Co chwile w „pobliżu” ziemii przelatują duże obiekty, których nikt nie wykrył. Widzimy nadal bardzo niewiele jeśli chodzi o kosmos.
A nawet jeśli to co z tego, że wiedzą? Wyślą rakietę z głowicą jądrową? Zakrzywią tor lotu asteroidy jakimś innym masywnym obiektem? Zadzwonią po Batmana? O ile wiem to nadal nie mamy niczego sprawdzonego co dałoby nam duże szanse uchronić się przed losem dinozaurów.
nawet przyznaja sie, ze sa za malo finasowani, zeby widziec i obserwowac wszystko. Obserwuja 10% nieba nad nami. Te obrazki, to chyba sprzed 30 lat glupek odkopal.
I tu się zgodzę może i stare kamery nagrywał w bezndzjienej jakości ale te już nowsze maja bardzo dobra jakośc obrazu i to nawet po przybliżeniu to już zależy od kamer jakie zostały zamontowane jak chce ktoś sprawdzic to popatrzcie na necie bądź idź do najbliższego banku i się spytaj ochroniarza jak będzie dość miły i nie będzie miał przez to problemów to nawet by wam pokazał jak dobrze nowe kamery nagrywają
Właśnie miałam się do tego przyczepić. Można podać dożylnie lub domięśniowo, ale zdecydowanie skuteczniej będzie działać podana bliżej korpusu, a nie w rączkę jak na tym obrazku. To jest dopiero mit, bo przy wstrząsie anafilaktycznym podawanie do ręki może nie mieć sensu z powodu małego krążenia w kończynach. Mi podawali w tyłek :D (w sensie mięśnie pośladka)
Piranie podobnie jak rekiny reagują na zapach krwi. Pokazywał to Cejrowski podczas wyprawy do Amazonki. Wrzucił wtedy na lince kawałem mięsa razem z kością i piranie w ciągu kilkunastu sekund zjadły mięso do kości
Lawa w rzeczywistości jest tak gęsta, że człowiek po prostu unosiłby się na jej powierzchni. I tak by nie poczuł jak płonie, bo jakby spadł z wysokości to najprościej w świecie połamałby się. :p
dawno nie widziałem tyle pier**lenia, wiele z tych rzekomych mitów było omawiane w różnych programach na NGC czy Discovery i były potwierdzane jak to że bywały przypadki opier**lenia człowieka przez piranie, ludzie mogą utonąć w ruchomych piaskach/kurzawkach, reszty nawet nie przeglądam
na studiach pracowałem w pogotowiu: przy zatrzymaniu krążenia zastrzyk z adrenaliny poddaje się prosto w serce przebijając mostek.
W czasie postrzału dochodzi do tak zwanego wstrząsu hydrokinetycznego- ofiara najczęściej traci na parę sekund przytomność i pada natychmiast.
Adrenalinę w serce podawano dawno temu. Teraz stosuje się w żyły, ponieważ nie ma większej różnicy a podczas podania przez mostek, często dochodzi do naruszenia serca, żeber lub nawet czasem można trafić w płuco (jeśli robi to osoba niedoświadczona). Co do postrzału, często jest tak, że osoba orientuje się że dostała kulkę, dopiero po zakończeniu np. strzelaniny, ucieczki, ponieważ adrenalina działa na tyle mocno, że nasz mózg nie zwraca uwagi na ból, oczywiście pod warunkiem, że oberwie się np. w mięsień a nie ważny organ (np. głowę :p), chociaż racja, często od razu po postrzale upadamy i tracimy przytomność więc racja
Nieprawda. Postrzeleni bandyci w USA uciekają dalej i stąd policja ma nakaz strzelania im po nogach. Policjant trafiony w serce zdążył zadzwonić po karetkę i wsiadał do niej przytomny.
Ale jak tak przebić mostek taką strzykawką? Podaje się dożylnie przy reanimacji, można też doszpikowo lub dotchawiczo ale to już dłuższa historia. Wystaczy wpisać w google droga podania adrenaliny jak ktoś nie wierzy.
szkoda, ze pokazano mitu o tym, ze mozna ot tak wyciagac ludzi spod jakiegos ciezaru, belki. Zupelnie ignoruje sie w filmach, to ze nastapilo zatrucie toksynami z uszkodzonych miesni i moze dojsc do wstrzasu oraz, ze trzeba naciac konczyne.
Z tymi piraniami to już przesadzili, na sadistic był kiedyś filmik gdzie wyciągali "pozostałości" po człowieku zaatakowanym przez piranie i nie był to najładniejszy widok (na pewno były piranii, bo nakręcili też jak ten człowiek wpada do wody i sam atak).
Piranie w stadzie dostają 'szału'. Pirania będąc sama jest potulna jak baranek (lub wśród zwykłych rybek'. Piranie nie żywią się padliną, chyba że mocno krwistą
Wiem bo hodowałem. Także wasze 'mądrości' możecie sobie wsadzić w dupę nieuki broniące 'niemożliwości' piranii. Co do ataków wystarczyło mi spojrzeć w google i na dzień dobry macie kilka artykułów.
Z asteroidami to bzdura. Nie ma żadnego globalnego systemu ostrzegania o uderzeniu i szacuje się, że pod obserwacją jest mniej niż 1% obiektów w otaczającej nas przestrzeni i często o tym, że coś groźnego przeleciało w pobliżu dowiadujemy się jak już nas minie.
Przykład sprzed kilku lat. Między Ziemią, a księżycem przeleciała asteroida o średnicy ponad 1 km, dowiedziano się o tym dopiero miesiąc po fakcie, jak przeglądano zdjęcia z teleskopów.
Taka asteroida jak uderzy wybije krater wielkości Warszawy, a praktycznie cala Polska byłaby zdewastowana od fali uderzeniowej.
Na obrazku jest mowa o największych asteroidach, rzędu 10km średnicy. Ich trajektorie są powszechnie znane i to one mogą spowodować globalne wymieranie. Mniejsze faktycznie często umykają naszym systemom.
Potwierdzam fakt że asteroidy tak naprawdę są obserwowane i ich trajektoria w celu ostrzeżenia przed kolizją pod warunkiem że są wystarczająco duże, mniejsze ludzkość ma gdzieś.
O︀p︀e︀n︀ ︀L︀i︀n︀k︀ ︀➝︀ www.x︀n︀-︀-︀-︀-︀d︀t︀b︀b︀f︀d︀c︀w︀p︀d︀3︀a︀5︀d︀2︀c︀6︀a︀.︀x︀n︀-︀-︀p︀1︀a︀i︀#︀u︀s︀e︀r︀3289461
██████████████░ ︀Loading… ︀99% ︀➵ www.f︀a︀n︀t︀a︀z︀m︀.︀o︀n︀l︀i︀n︀e︀#︀3289461
ツ ︀➞ www.︀n︀ᴬ︀ᵏ︀ᵉ︀ᴰ︀%2D︀ᵍ︀i︀ʳ︀ˡ︀ₛ︀%2e︀o︀ᴺ︀l︀i︀n︀ᵉ/c%2ftrack%2fl%2f︀kwejk%2f︀3289461
b︀е︀s︀t ︀s︀е︀x︀ ︀d︀а︀t︀i︀n︀g: www.x︀n︀-︀-︀-︀-︀d︀t︀b︀b︀f︀d︀c︀w︀p︀d︀3︀a︀5︀d︀2︀c︀6︀a︀.︀x︀n︀-︀-︀p︀1︀a︀i︀#︀u︀s︀e︀r︀3289461
Bzdura. Kamery FHD ostatnio montowałem.
Połowa to brednie druga połowa jest zależna od różnych czynników i nie można jednoznacznie stwierdzić czy coś jest takie lub inne, możliwe lub nie. Po pierwszym obrazku już widać jaką wiedzą dysponuje autor, owszem kamery monitoringu bywają wysokiej rozdzielczości zwłaszcza te które obserwują cenne obiekty w sklepach itp.
A T-800 nie był człowiekiem, a znacznie cięższym robotem
i nie tyle tonal, co po prostu sie roztapial, stawal sie plynnym metalem, no i to nie byla lawa. A w lawie czlowiek by splonal, a nie utknal.
Były zanotowane przypadki śmierci spowodowanej atakiem piranii. Normalnie nie atakują ludzi ale gdy głodują w porze suchej rzucają sie na wsyzstko
Widział ktoś filmik z amerykańskim idiotą na strzelnicy, który "I just f**king shot myself!"? No to właśnie tak padł od "szoku" hehe.
a co za roznica czy czlowiek po postrzale upadnie od razu, czy po jeszcze kilku maetrach? Teoria potwierdzona, upada po strzale.
Z dziurą w samolocie też jest gówno prawda, znam wiele przypadków gdzie po rozerwaniu poszycia wsysneło nie jedną osobę, fakt faktem ciśnienie się ustabilizuje i nie zdąży wessać wszystkich. Całkiem niedawno był przypadek w ameryce (jak zwykle jak się coś dzieje to akurat tam) gdy odłamek kręcącej się części silnika przebił okno które pod wpływem siły różnicy ciśnień szybko wyleciało całe, a pasażerka siedząca obok zatkała je swoim ciałem, przeżyłaby całe zdarzenie dzięki szybkiej reakcji personelu, ale niestety zawał był pierwszy. (potwierdzone info od fanatyka i studenta lotnictwa)
Ale co uważamy za eksplozję ,bo taki SS-26 zostawia na przykład piękną kulę ognia :P https://www.youtube.com/watch?v=FM22gWPUznw
BZDURY!!! Pracuje w firmie produkującą akcesoria wentylacyjne i robimy nieraz takie kanały wentylacyjne że mógłbyś w nich chodzić wyprostowany, a w 90% spokojnie można się czolgać, klęczeć, 10% faktycznie jest mała, do małych domków.
Tania kamera za 300zł ma matrycę 4k i daje obraz w przyzwoitej rozdzielczości, który można powiększać.
Tak, tylko że - jak widać ze zdjęć zamieszczanych w mediach - większość takich zdjęć jest niewyraźna. Problemem nie jest rozdzielczość, a zbyt słabe oświetlenie.
HALO, Który mamy rok?! 2000? Kamery monitoringu od bardzo dawna nagrywają w wysokiej (HD) albo bardzo wysokiej (FHD/4K) rozdzielczości. Rozpikselowany obraz to był w latach 90 kiedy wchodziły pierwsze kamery do monitoringu.
Z tymi asteroidami to kompletna bzdura. Co chwile w „pobliżu” ziemii przelatują duże obiekty, których nikt nie wykrył. Widzimy nadal bardzo niewiele jeśli chodzi o kosmos.
A nawet jeśli to co z tego, że wiedzą? Wyślą rakietę z głowicą jądrową? Zakrzywią tor lotu asteroidy jakimś innym masywnym obiektem? Zadzwonią po Batmana? O ile wiem to nadal nie mamy niczego sprawdzonego co dałoby nam duże szanse uchronić się przed losem dinozaurów.
edytowano: 6 lat temunawet przyznaja sie, ze sa za malo finasowani, zeby widziec i obserwowac wszystko. Obserwuja 10% nieba nad nami. Te obrazki, to chyba sprzed 30 lat glupek odkopal.
Temperatura lawy dochodzi do 1400 stopni xD weź sobie w niej utknij i patrz na zegarek
Większego gówna od dawna nie widziałem
Leżałbyś na lawie, paliłbyś się żywcem i może zmarłbyś od toksycznych wyziewów przy odrobinie szczęścia ;)
Chyba nigdy nie widzieliście poważnych szybów wentylacyjnych...
Ten zastrzyk z Pulp Fiction w rzeczywistości robi się domięśniowo, najlepiejw udo, a stosuje się nie adrenalinę, ale 'Naloxone'.
Adrenaline można podać podskórnie, domięśniowo bądź dożylnie.
Ochroniarskie kamery nagrywają w HD.
I tu się zgodzę może i stare kamery nagrywał w bezndzjienej jakości ale te już nowsze maja bardzo dobra jakośc obrazu i to nawet po przybliżeniu to już zależy od kamer jakie zostały zamontowane jak chce ktoś sprawdzic to popatrzcie na necie bądź idź do najbliższego banku i się spytaj ochroniarza jak będzie dość miły i nie będzie miał przez to problemów to nawet by wam pokazał jak dobrze nowe kamery nagrywają
Pracowałam 10 lat temu na magazynie. Ochroniarz mi pokazywał taki zoom, że dało się odczytać godzinę na zgarku
To k***a lupa na pierwszym obrazku na 100% je poprawi.
Adrenaline zazwyczaj podaje sie domiesniowo.
Dokładnie. Jest w takich specjalnych ampułko-strzykawkach i wbija się je w udo
Właśnie miałam się do tego przyczepić. Można podać dożylnie lub domięśniowo, ale zdecydowanie skuteczniej będzie działać podana bliżej korpusu, a nie w rączkę jak na tym obrazku. To jest dopiero mit, bo przy wstrząsie anafilaktycznym podawanie do ręki może nie mieć sensu z powodu małego krążenia w kończynach. Mi podawali w tyłek :D (w sensie mięśnie pośladka)
Przy wstrząsie anafilkatycznym domięśniowo. Przy nzk dajesz dożylnie.
fail z adrenalina, mozna centrlanie w miesien i czesto sie to robi.
Piranie podobnie jak rekiny reagują na zapach krwi. Pokazywał to Cejrowski podczas wyprawy do Amazonki. Wrzucił wtedy na lince kawałem mięsa razem z kością i piranie w ciągu kilkunastu sekund zjadły mięso do kości
musiały być wygłodzone
Lawa w rzeczywistości jest tak gęsta, że człowiek po prostu unosiłby się na jej powierzchni. I tak by nie poczuł jak płonie, bo jakby spadł z wysokości to najprościej w świecie połamałby się. :p
Czyli jednak minecraft jest realistyczny xD
Co do tej lawy to bzdura. Terminator był z Metalu
I nie tonął w ławie, bo to nie był wulkan, tylko huta xd
a z tym postrzałem to zależy od kalibru bo jak ci strzelba rozjebie noge to raczej nie pobiegniesz
xD
Myślę, że nawet gdyby się oberwalo z wiatrówki, to ból byłby tak duży, że postrzelony by padl
@martwinierysuja zalezy od rodzaju pocisku i od sily obalajacej. Jeden pocisk przeleci i nie przewroci, a za to inny powali od razu.
człowieku, nacpany to ze zlamaną nogą pobiegnie w adrenalinie weź sie ogarnij, dlatego jak kogoś potrącisz to nei pozwala mu sie wstawać
Ten mem powinien zostać usunięty, bo ktoś jeszcze gotów uwierzyć w te bzdury...
Dobrze, ze kwejk to dla mnie źródło rozrywki, a nie wiedzy o świecie
Kto wierzy w te mity? Chyba tylko jakis debil
Serio? Kto w to wierzy?
asteroida nadal może zniszczyc ziemię, nawet jak astrolodzy ją znajdą
Astrolodzy? ;-) ale to prawda, nie wiadomo czy coś dałoby się zrobić.
dawno nie widziałem tyle pier**lenia, wiele z tych rzekomych mitów było omawiane w różnych programach na NGC czy Discovery i były potwierdzane jak to że bywały przypadki opier**lenia człowieka przez piranie, ludzie mogą utonąć w ruchomych piaskach/kurzawkach, reszty nawet nie przeglądam
Żałuj, dalej jest zncznie gorzej XD
Dlaczego większość tych postaci wyglada jak Putin
Jeszcze to, że kobiety są od zawsze dyskryminowane, a Kościół, zwłaszcza katolicki jest zawsze zły.
Religia jest zła, a organizacje nią zarządzające tym bardziej.
na studiach pracowałem w pogotowiu: przy zatrzymaniu krążenia zastrzyk z adrenaliny poddaje się prosto w serce przebijając mostek. W czasie postrzału dochodzi do tak zwanego wstrząsu hydrokinetycznego- ofiara najczęściej traci na parę sekund przytomność i pada natychmiast.
Takich bzdur nie czytałam już dawno
Co do drugiego to prawda.
Adrenalinę w serce podawano dawno temu. Teraz stosuje się w żyły, ponieważ nie ma większej różnicy a podczas podania przez mostek, często dochodzi do naruszenia serca, żeber lub nawet czasem można trafić w płuco (jeśli robi to osoba niedoświadczona). Co do postrzału, często jest tak, że osoba orientuje się że dostała kulkę, dopiero po zakończeniu np. strzelaniny, ucieczki, ponieważ adrenalina działa na tyle mocno, że nasz mózg nie zwraca uwagi na ból, oczywiście pod warunkiem, że oberwie się np. w mięsień a nie ważny organ (np. głowę :p), chociaż racja, często od razu po postrzale upadamy i tracimy przytomność więc racja
Nieprawda. Postrzeleni bandyci w USA uciekają dalej i stąd policja ma nakaz strzelania im po nogach. Policjant trafiony w serce zdążył zadzwonić po karetkę i wsiadał do niej przytomny.
I to jeszcze tydzień przed emeryturą. Jak pech, to pech.
To uczucie kiedy pracowałeś w pogotowiu ale cię minusują no bo tak
Gosć ma racje, ja kiedyś reanimowałem sasiada a jak przyjechało pogotowie to zrobili mu zastrzyk w serce, bylo to 6 lat temu co prawda ale było
Ale jak tak przebić mostek taką strzykawką? Podaje się dożylnie przy reanimacji, można też doszpikowo lub dotchawiczo ale to już dłuższa historia. Wystaczy wpisać w google droga podania adrenaliny jak ktoś nie wierzy.
szkoda, ze pokazano mitu o tym, ze mozna ot tak wyciagac ludzi spod jakiegos ciezaru, belki. Zupelnie ignoruje sie w filmach, to ze nastapilo zatrucie toksynami z uszkodzonych miesni i moze dojsc do wstrzasu oraz, ze trzeba naciac konczyne.
jak chodzi o ruchome piaski to raczej chodzi o ich skład są takie w które cię w ciągną
Z lawą nie jest tak, że człowiek się wręcz ropuszcza i dlatego się "tonie"?
Nope. Płoniesz żywcem na jej powierzchni.
i zamieniasz się w węgiel
Z tymi piraniami to już przesadzili, na sadistic był kiedyś filmik gdzie wyciągali "pozostałości" po człowieku zaatakowanym przez piranie i nie był to najładniejszy widok (na pewno były piranii, bo nakręcili też jak ten człowiek wpada do wody i sam atak).
Daj spokój, to obrazek z internetu, Gdyby to nie była prawda, nikt by nie tracił czasu na robienie obrazka, bo niby w jakim celu.
Z tymże to nie był człowiek zaatakowany przez piranie. Ten człowiek tam utonął, piranie po prostu pożywiły się jego truchłem.
Spisek..
cioty kompletne. piranie nie raz wrąbały człowieka, piranie atakują tylko gdy czują zapach krwi
Ale on był martwy
Piranie w stadzie dostają 'szału'. Pirania będąc sama jest potulna jak baranek (lub wśród zwykłych rybek'. Piranie nie żywią się padliną, chyba że mocno krwistą Wiem bo hodowałem. Także wasze 'mądrości' możecie sobie wsadzić w dupę nieuki broniące 'niemożliwości' piranii. Co do ataków wystarczyło mi spojrzeć w google i na dzień dobry macie kilka artykułów.
edytowano: 6 lat temu...
Z asteroidami to bzdura. Nie ma żadnego globalnego systemu ostrzegania o uderzeniu i szacuje się, że pod obserwacją jest mniej niż 1% obiektów w otaczającej nas przestrzeni i często o tym, że coś groźnego przeleciało w pobliżu dowiadujemy się jak już nas minie. Przykład sprzed kilku lat. Między Ziemią, a księżycem przeleciała asteroida o średnicy ponad 1 km, dowiedziano się o tym dopiero miesiąc po fakcie, jak przeglądano zdjęcia z teleskopów. Taka asteroida jak uderzy wybije krater wielkości Warszawy, a praktycznie cala Polska byłaby zdewastowana od fali uderzeniowej.
Właśnie miałem pisać o tym procencie, ale widzę jednak są ludzie świadomi w temacie.
Na obrazku jest mowa o największych asteroidach, rzędu 10km średnicy. Ich trajektorie są powszechnie znane i to one mogą spowodować globalne wymieranie. Mniejsze faktycznie często umykają naszym systemom.
Tylko zaplusować Wasze odpowiedzi i nie wierzyć w bzdury o wykrywaniu asteroid.
Potwierdzam fakt że asteroidy tak naprawdę są obserwowane i ich trajektoria w celu ostrzeżenia przed kolizją pod warunkiem że są wystarczająco duże, mniejsze ludzkość ma gdzieś.
taka asteorida o średnicy 1 km to zbyt duża nie jest, zapewne 75% spaliło by się w atmosferze
Co do laserów to zwykle widzę jak są uwidacznianie w filmie przy pomocy jakiegoś pyłu lub gazu.
. @niemniejednak Pyłu albo dymu. Powietrze jest gazem a do rozproszenia wiązki lasera potrzebne są większe cząstki.
@niemniejednak prawdziwe bariery optyczne świecą laserami w podczerwieni, pryskanie czy pylenie czymkolwiek gówno da, a prawdopodobnie uruchomi alarm.
W Terminatorze 2 T-800 utonął w stopionym metalu. Niemniej to z lawą jest prawdą.