"Dobrze że podwyżki cen energii wejdą w lipcu, a nie na przykład w sezonie grzewczym w grudniu. Bo realnie minie pół roku, zanim Polki i Polacy zorientują się, o ile to wzrosło" - komunistka Żukowska, Polsat "Śniadanie Rymanowskiego"

7
"Dobrze że podwyżki cen energii wejdą w lipcu, a nie na przykład w sezonie grzewczym w grudniu. Bo realnie minie pół roku, zanim Polki i Polacy zorientują się, o ile to wzrosło" - komunistka Żukowska, Polsat "Śniadanie Rymanowskiego"
0.074550867080688