Olej w aucie to chyba malo kto zmienia samemu i to nie zalezy od tego czy umie czy nie. Takie rzeczy robi sie na przeglądach serwisowych. Tak samo zmiana opony. Mam kupic sobie montażownice opon za 20k i podlączyć ją w salonie? Koło mogę sobie zmienic ale nie opone. Mam wrażenie, że ktoś chciał zabłysnąć co to nie powinni 18-latkowie potrafić a sam nie potrafi tych umiejętności poprawnie nazwać a co za tym idzie tym bardziej ich wykonać. Poza tym już widze naukę o podatkach gdy prawo podatkowe zmienia się co chwile.
Ta lekcja nazywa się życie i nie da się jej ogarnąć w rok szkolny. Tak jak nie da się oszacować kosztu posiadania dziecka (jedni będą kupować nowe ubranka, inni dostaną od krewnych) lub co urośnie ci w ogródku (możesz zasadzić drzewo praktycznie na glinie i dziwić się, że urosło na 2 metry i owoców niet).
Szkoła ma za zadanie wytworzyć ci nowe synapsy i połączenia między neuronami, ułatwiające naukę praktycznych umiejętności w dorosłym życiu; nie przeprowadzić cię przez życie za rączkę.
Pierwsza pomoc jest nauczana w ramach przedmiotu Edukacja dla bezpieczeństwa od 2009 roku.
Nauka o podatkach w wieku 18 lat moim zdaniem mija się z celem, zwłaszcza po wprowadzeniu zerowego pitu do 26 r.ż. Ale jest na Podstawach przedsiębiorczości.
Obsługa manualnej skrzyni biegów - od tego nie jest kurs na prawo jazdy?
Wymiana oleju - spoko. Tylko niech powiedzą że takich rzeczy nie wylewa się później do kanalizacji
Olej w aucie to chyba malo kto zmienia samemu i to nie zalezy od tego czy umie czy nie. Takie rzeczy robi sie na przeglądach serwisowych. Tak samo zmiana opony. Mam kupic sobie montażownice opon za 20k i podlączyć ją w salonie? Koło mogę sobie zmienic ale nie opone. Mam wrażenie, że ktoś chciał zabłysnąć co to nie powinni 18-latkowie potrafić a sam nie potrafi tych umiejętności poprawnie nazwać a co za tym idzie tym bardziej ich wykonać. Poza tym już widze naukę o podatkach gdy prawo podatkowe zmienia się co chwile.
edytowano: 3 miesiące temuPokładasz nadzieję w niewłaściwym miejscu.
Kiedyś ten przedmiot nazywał się „rodzice”.
@lenistwo69 dokladnie, ale idiokracja uwielbia hodowac idiocracjé ... to mamy dzisiejszy beton, który samozwie sié "intelektualnym"
A pamiętacie kiedyś taki przedmiot jak ZPT? ;)
Ta lekcja nazywa się życie i nie da się jej ogarnąć w rok szkolny. Tak jak nie da się oszacować kosztu posiadania dziecka (jedni będą kupować nowe ubranka, inni dostaną od krewnych) lub co urośnie ci w ogródku (możesz zasadzić drzewo praktycznie na glinie i dziwić się, że urosło na 2 metry i owoców niet). Szkoła ma za zadanie wytworzyć ci nowe synapsy i połączenia między neuronami, ułatwiające naukę praktycznych umiejętności w dorosłym życiu; nie przeprowadzić cię przez życie za rączkę.
@opera HURR DURR NA CO TE FZ0RY SKRUC0NEGO MN0RZENIA!!!11!1!!1 =)
Pierwsza pomoc jest nauczana w ramach przedmiotu Edukacja dla bezpieczeństwa od 2009 roku. Nauka o podatkach w wieku 18 lat moim zdaniem mija się z celem, zwłaszcza po wprowadzeniu zerowego pitu do 26 r.ż. Ale jest na Podstawach przedsiębiorczości. Obsługa manualnej skrzyni biegów - od tego nie jest kurs na prawo jazdy? Wymiana oleju - spoko. Tylko niech powiedzą że takich rzeczy nie wylewa się później do kanalizacji
@ANDYprzystojniak To amerykański mem
Koło zmienię, ale żeby oponę... tych rzeczy uczą rodzice, nie nauczyciele!
Oprocz pierwszej pomocy, to wszysytich tych rzeczy nauczyli mnie rodzice i dziadkowie.
edytowano: 3 miesiące temu