
Minister rolnictwa Stefan Krajewski poinformował, że 69 milionów złotych z puli rekompensat rolniczych zasili fundusz pomocy dla gospodarstw, które ucierpiały w wyniku nawalnych deszczy, gradobić, podtopień i powodzi. Jak zaznaczył, decyzja jest podyktowana koniecznością szybkiego reagowania na dramatyczną sytuację w wielu regionach.
Tegoroczne żniwa na Żuławach i w innych częściach kraju zostały poważnie zakłócone przez długotrwałe, intensywne opady. Woda zalała pola uprawne, co doprowadziło do strat w plonach i opóźnienia zbiorów. Rolnicy alarmują, że zboże przerasta chwastami, rozwijają się choroby, a jakość ziarna znacząco spadła. Część gospodarzy domagała się ogłoszenia stanu klęski żywiołowej, jednak, jak podało biuro prasowe wojewody pomorskiego, brak było ku temu przesłanek ustawowych.
Przesunięcie środków oznacza, że wypłaty dla rolników oczekujących na zwrot kosztów usług doradczych nie mają obecnie ustalonego terminu. Rolnicy nie wiedzą nawet do kogo i w jakiej formie zgłaszać się po obiecane pieniądze.