Obowiązkowa służba wojskowa.

4

Według badań IBRiS, na które powołuje się Radio Zet, aż 49% polskich mężczyzn nie stanęłoby do obrony kraju w razie wojny. W grupie wiekowej 18–29 lat ten odsetek sięga 69%. Z kolei 33% kobiet zadeklarowało gotowość do walki. Dane te wywołały dyskusję o tym, czy państwo może polegać wyłącznie na zawodowych żołnierzach i ochotnikach.

Generałowie przekonują, że Polska powinna dążyć do stworzenia systemu rezerw porównywalnego z tym, który działa w Finlandii. Oznaczałoby to konieczność przeszkolenia około siedmiu milionów obywateli. Nie chodzi o powrót do wieloletniej służby, lecz o kilkutygodniowe szkolenia przygotowujące do działań obronnych. Służba powinna trwać co najmniej pół roku i obejmować osoby, które nie kontynuują nauki po szkole średniej.

Rząd nie planuje obecnie przywrócenia przymusowego poboru. Jak informuje polskieradio24.pl, w Ministerstwie Obrony Narodowej trwają jednak prace nad wprowadzeniem powszechnych, ale dobrowolnych szkoleń wojskowych. Miałyby one rozpocząć się w 2026 roku i być skierowane do osób, które nie odbyły żadnej formy przeszkolenia obronnego.

Z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że 55% Polaków popiera ideę przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej, a 36% jest przeciw. Najwięcej zwolenników poboru znajduje się wśród osób po 50. roku życia, natomiast młodzi są w większości przeciwni.

Eksperci zwracają uwagę, że wprowadzenie powszechnej służby wymagałoby ogromnych nakładów finansowych i organizacyjnych. Trzeba byłoby rozbudować infrastrukturę, przygotować ośrodki szkoleniowe oraz zapewnić sprzęt i kadrę instruktorską. Problemem pozostaje też akceptacja społeczna i wpływ takiego rozwiązania na rynek pracy oraz edukację.

Obowiązkowa służba wojskowa w Polsce formalnie istnieje w przepisach, ale od 2009 roku jest zawieszona. Jej przywrócenie wymagałoby decyzji rządu i rozporządzenia prezydenta.

Na razie politycy wolą mówić o wzmacnianiu obrony terytorialnej i rozwijaniu programów dobrowolnego przeszkolenia. Generałowie natomiast przestrzegają, że w razie realnego zagrożenia mobilizacja bez dobrze wyszkolonych rezerw może okazać się niewystarczająca.




0.043890953063965