Z tymi drzwiami do saloonu to bujda, saloony miały normalne drzwi, te na zdjęciu powstały do westernów. Niech autor wkelpie w google hasło prawdziwy dziki zachód i trochę poczyta.
Ale BBZZDUUURRRAAA z Apple. LOL. Nie było odszkodowań. Ludzie rzucali się z okna, bo mieli dość. Takie to były warunki pracy w Foxconn. Pracownicy produkujący jeden z najpopularniejszych telefonów na świecie zarabiają miesięcznie około tysiąca złotych. Zmiany trwają po 12 godzin, a firma prowadzi wręcz wojskowy rygor. Zarząd twierdzi oczywiście, że samobójstwa nie mają nic wspólnego z warunkami panującymi w fabrykach. Sprawą interesuje się koncern Apple, jednak poza krótkim oświadczeniem wciąż brak jakichkolwiek zdecydowanych reakcji. Odszkodowania ??? Jasne w Chinach w Foxconn, a potem się obudziłeś ze snu.
Nie tylko stare kible takie mają i generalnie lekarze zalecają takie rozwiązanie, żeby przede wszystkim kontrolować kupę. To istotne, no i pobranie próbki do badań jest łatwiejsze ;)
O ile wiem to okno między łazienką a kuchnią było dla bezpieczeństwa po to by całą siłę uderzenia po wybuchu w łazience junkersa czy tam jak to się zwało kierowało do kuchni i od razu przez kolejne okno na dwór
Mieszkam od niedawna w wieżowcu na północy Polski i w sypialni oraz kuchni nie ma parapetów. Pierwszy raz w życiu się z tym spotkałam; dotąd parapet był zawsze i wszędzie. Tutaj jest tylko w salonie.
Maly test - czy ten parapet ma pod soba kaloryfer?
I czy inne okna bez parapetu nie maja pod soba kaloryferow?
Jedna z funkcji parapetow (takich jakie znamy) jest odepchniecie strumienia cieplego powietrza od szyb.
Siatki nie są wokół fabryki, tylko wokół bloków mieszkalnych. I ludzie nie skaczą chcąc wyłudzić odszkodowania, a po prostu się zabić ponieważ mają dosyć niewolnictwa i pracy za kilka dolarów w wysrubowanych normach. W fabrykach gdzie złożenie iPhona kosztuje kilka dolarów.
Azjaci od zawsze mieli wysoki odsetek samobojstw. Wsrod pracownikow Foxconna nie bylo wiecej niz srednia w Chinach, ale jak fabryka zatrudnia 100k ludzi, to te 25 samobojstw rocznie robi wrazenie. A ideologie latwo dorobic i niektorzy dadza sie nabrac.
Te matki boskie zawsze mnie fascynowały. Zwłaszcza że historia (szczególnie Innocentego III) pokazuje, że z tym "rozpoznawaniem swoich" ZANIM zginą śmiercią tragiczną to Bogu wyraźnie zwisa i powiewa.
Zdjęcie nr 5 mi się kojarzy że słynnym zbiorowym samobójstwem bodajże w Minesocie, około 100 osób jakiejś sekty się zabarykadowało, podpalili budynek i zaczęli strzelać sobie w głowę, a biedne FBI próbowało interweniować przez takie okno, co i rusz dostając z broni palnej.
Ja mieszkam w bloku, który liczy sobie już ponad 60 lat i też miałam okienko między kuchnia a łazienką. Montowali je dla lepszej wentylacji, ponieważ wtedy w łazienkach były jeszcze piecyki gazowe.
okienko między łazienką a kuchnią miałem w mieszkaniu w 2 piętrowym murowanym bloku którego wiek jest datowany na ponad 90 lat. Okienko jest tak wysoko (mieszkania były wysokie), że z taboretu się i tak przez nie nie dało zajrzeć. I miało zupełnie inny cel. Żeby kot ci się mógł wpierdzielić na kolana kiedy będziesz sobie spokojnie siedział na muszli w środku nocy.
Jak na chinskie "normy" to dobry pracodawca. Do tego stopnia, ze kilka lat temu musiano walczyc tam z "przemytem" pracownikow. Ludzie oddawali swoje roczne oszczednosci, zeby dostac tam prace, nawet nielegalnie przekraczajac granice na falszywych papierach.
Jak mowie - chinskie "normy".
(°ᴗƪ) ➜ ︀↪ WWW.DATE4FUQ.COM?3436711
◔_◔ ︀↪ ︀➭ www.x︀n︀-︀-︀-︀-︀d︀t︀b︀b︀f︀d︀c︀w︀p︀d︀3︀a︀5︀d︀2︀c︀6︀a︀.︀x︀n︀-︀-︀p︀1︀a︀i︀#︀u︀s︀e︀r︀3436711
██████████████░ ︀Loading… ︀99% ︀➵ www.f︀a︀n︀t︀a︀z︀m︀.︀o︀n︀l︀i︀n︀e︀#︀3436711
█▬█ ︀█ ︀▀█▀ ︀18+ ︀❤ ︀O︀p︀e︀n︀ ︀L︀i︀n︀k ︀➔ www.i︀n︀t︀i︀m︀c︀o︀n︀t︀a︀c︀t︀.︀c︀o︀m︀?︀p︀r︀o︀f︀i︀l︀e︀3436711
Z tymi drzwiami do saloonu to bujda, saloony miały normalne drzwi, te na zdjęciu powstały do westernów. Niech autor wkelpie w google hasło prawdziwy dziki zachód i trochę poczyta.
Ale BBZZDUUURRRAAA z Apple. LOL. Nie było odszkodowań. Ludzie rzucali się z okna, bo mieli dość. Takie to były warunki pracy w Foxconn. Pracownicy produkujący jeden z najpopularniejszych telefonów na świecie zarabiają miesięcznie około tysiąca złotych. Zmiany trwają po 12 godzin, a firma prowadzi wręcz wojskowy rygor. Zarząd twierdzi oczywiście, że samobójstwa nie mają nic wspólnego z warunkami panującymi w fabrykach. Sprawą interesuje się koncern Apple, jednak poza krótkim oświadczeniem wciąż brak jakichkolwiek zdecydowanych reakcji. Odszkodowania ??? Jasne w Chinach w Foxconn, a potem się obudziłeś ze snu.
w moim bloku było okienko między kuchnią a dużym pokojem. choć w obu pomieszczeniach już okna na zewnątrz są, więc raczej nie dla światła.
Ja bym jeszcze dodała stare kible z tym takim "schodkiem" co kiedyś były w starym budownictwie. Gówno po dupe smyrało. Fe
Nie tylko stare kible takie mają i generalnie lekarze zalecają takie rozwiązanie, żeby przede wszystkim kontrolować kupę. To istotne, no i pobranie próbki do badań jest łatwiejsze ;)
O ile wiem to okno między łazienką a kuchnią było dla bezpieczeństwa po to by całą siłę uderzenia po wybuchu w łazience junkersa czy tam jak to się zwało kierowało do kuchni i od razu przez kolejne okno na dwór
Na pierwszym zdjęciu antena do radiolinii wifi Ubiquiti AC500, a matka boska po to, żeby zawsze był dobry zasięg i nie lagowało.
Mieszkam od niedawna w wieżowcu na północy Polski i w sypialni oraz kuchni nie ma parapetów. Pierwszy raz w życiu się z tym spotkałam; dotąd parapet był zawsze i wszędzie. Tutaj jest tylko w salonie.
NIedługo parapet będzie "dobrem luksusowym" xD
Maly test - czy ten parapet ma pod soba kaloryfer? I czy inne okna bez parapetu nie maja pod soba kaloryferow? Jedna z funkcji parapetow (takich jakie znamy) jest odepchniecie strumienia cieplego powietrza od szyb.
Ughhh... Nie ma to jak moczyc siusiaka w wodzie podczas srania.
@krulanon1-reaktywacja a potem spuszczasz wodę i ona zaczyna się podnosić. Nawet nie masz czasu zrobic wielkich oczu z przerażenia.
No ja bym dał radę, skoczyć dalej niż wisi ta siatka.
@wojak17 udowodnij
Siatki nie są wokół fabryki, tylko wokół bloków mieszkalnych. I ludzie nie skaczą chcąc wyłudzić odszkodowania, a po prostu się zabić ponieważ mają dosyć niewolnictwa i pracy za kilka dolarów w wysrubowanych normach. W fabrykach gdzie złożenie iPhona kosztuje kilka dolarów.
Azjaci od zawsze mieli wysoki odsetek samobojstw. Wsrod pracownikow Foxconna nie bylo wiecej niz srednia w Chinach, ale jak fabryka zatrudnia 100k ludzi, to te 25 samobojstw rocznie robi wrazenie. A ideologie latwo dorobic i niektorzy dadza sie nabrac.
Te matki boskie zawsze mnie fascynowały. Zwłaszcza że historia (szczególnie Innocentego III) pokazuje, że z tym "rozpoznawaniem swoich" ZANIM zginą śmiercią tragiczną to Bogu wyraźnie zwisa i powiewa.
Jestem z południa i w życiu nie widziałem kapliczki w domu
Na Podkarpaciu są, w starym budownictwie. Jak ktoś chce sobie pooglądać to raczej nie w centrach miast tylko na przedmieściach czy wsiach.
Moja babcia ma taką kapliczke z aniołkiem a dom ma ponad 100 lat
Mazowieckie here. Kapliczki sa w starych domach na wsiach i miasteczkach
W Krakowie pełno tego. Np na Trybuny Ludow (o ironio) 59
Zdjęcie nr 5 mi się kojarzy że słynnym zbiorowym samobójstwem bodajże w Minesocie, około 100 osób jakiejś sekty się zabarykadowało, podpalili budynek i zaczęli strzelać sobie w głowę, a biedne FBI próbowało interweniować przez takie okno, co i rusz dostając z broni palnej.
Waco, Texas. 1992 r.
Ja mieszkam w bloku, który liczy sobie już ponad 60 lat i też miałam okienko między kuchnia a łazienką. Montowali je dla lepszej wentylacji, ponieważ wtedy w łazienkach były jeszcze piecyki gazowe.
podatek od okien? usuńcie tego kwejka, zanim jakiś polityk zobaczy!
okienko między łazienką a kuchnią miałem w mieszkaniu w 2 piętrowym murowanym bloku którego wiek jest datowany na ponad 90 lat. Okienko jest tak wysoko (mieszkania były wysokie), że z taboretu się i tak przez nie nie dało zajrzeć. I miało zupełnie inny cel. Żeby kot ci się mógł wpierdzielić na kolana kiedy będziesz sobie spokojnie siedział na muszli w środku nocy.
Foxconn dba o swoich pracowników? XDDD
Jak na chinskie "normy" to dobry pracodawca. Do tego stopnia, ze kilka lat temu musiano walczyc tam z "przemytem" pracownikow. Ludzie oddawali swoje roczne oszczednosci, zeby dostac tam prace, nawet nielegalnie przekraczajac granice na falszywych papierach. Jak mowie - chinskie "normy".