Trzymajcie się tam ziomeczki ciepło. Jeśli to choć troszkę Was pocieszy to serio czujemy się bezpieczniej z myślą że ktoś ogarnia ten burdel którego politycy naważyli.
@dostojnykocur Wiara w to że wojsko jest zbędne dla bezpieczeństwa Kraju jest dla mnie co najmniej naiwne. Spisz spokojnie w mięciutkiej pościeli przez wielomiliardowe układy militarne między krajami, a nie dlatego że wszyscy ludzie mają dobre serduszka. I byle zachwianie sił w tych wielomiliardowych układach militarnych skutkuje wojnami czy tego chcemy czy nie.
Nie mam nic przeciw imigracji żeby komuś pomóc, ale międzynarodowe prawo do azylu obowiązuje w pierwszym lepszym bezpiecznym kraju. A nie w kraju gdzie jest najlepszy socjal. Jeśli ktoś chce imigrować ekonomicznie, co całkowicie rozumiem, powinien starać się o wizy pracownicze, a nie o azyl. Europa zachodnia jest bogata i ma zajebiste socjale bo ktoś na nie pracuje, a nie że magicznie te pieniądze spadają z nieba.
P.S. Imigracja ekonomiczna w Polsce ma się świetnie i wbrew temu co PiS wciska bez wazeliny swoim wyborcom, za ich czasów mamy największą imigrację ekonomiczną w czasach III RP. W tym także ludzi z Afryki
@psiara-kociara właśnie, czemu nikt o tym nie krzyczy. Sam koncert był cringe'owy na maksa, ale ta piosenka już przekroczyła wszystkie limity.
No ale Kurski pewnie pomyślał "oo, to dla żołnierzy, to puścimy im piosenkę o armii, jak fajnie".
Gorsze by było tylko puszczenie dla naukowców piosenki Bloodhound Gang ponieważ ma tekst "Baby let's do it like they do it on Discovery Channel"
Z tym jedzeniem to fake, to że sobie żołnierze sami kupowali coś w sklepie to nie z niedokarmienia tylko że mieli ochotę, z wyposażeniem to już bardziej możliwe
@fromsky No ja nie wiem. Przy naszych WOGach wszystko jest możliwe. Nam na przygotowawczej nie dawali wody bo przy takiej temperaturze nie przysługuje i mamy sobie niby sami kupić (kup se k***a wodę jak przez pierwszy miesiąc nie można opuszczać terenu jednostki a do kantyny mieliśmy zakaz wstepu). A od wody z kranu mogłeś się zesrać albo nie, zależnie od dnia.
to że ten koncert to porypany pomysł i krindż to prawda, ale... widzę że fejk stworzony przez agentów Łukaszenki o tym że żolnierze głodują na granicy ma się dobrze. Opie, zapłacili ci, czy siorbiesz Łukaszenkowego fifoła tak za free?
@knsjet pewnie dostają S-ki i żrą puche. Nie zdizwilbym się. Nawet jedząc na stołówkach żołnierskich często są gotowe żarcia z tych puszek więc myślę że ten bardziej na granicy
@eltond tak, a w lesie w białostockim co 10 metrów leży trupek dziecka. A ci żołnierze przerzucają ciężarne baby przez płot. A uchodźca przez 6 dni pływa w rzece Bug o temp. 3 stopnie, i tylko w nocy na 2 godziny wychodzi się przespać - ale na białoruską stronę XD. A 12-letnia dziewczynka szła z buta z afganistanu 4000km. A za nią szedł kot, rasowy brytyjski niebieski, cena rynkowa 2-3 tyś zł. Wszystko to prawda.
Tak samo jak prawdziwe jest to ze żołnierze nie jedli od 3 dni, śpią po 5 w jednym łóżku a ciapach pływał biedny w rzece bez jedzenia i picia przez 6 dni a inny przeszedł z ciężarna żona 5000 km. A wy w takie gowna wierzycie. Już widzę jak żołnierz cały dzień spędza z karabinem i w pełnym umundurowaniu nawet jak ma słuchać piosenek. Ja jebie co za naród
@malysiusiaczek Dla żołnieży wszystko jest obowiązkowe. Bo często okazuje się, że owszem, nie było obowiązkowe ale skoro cię tam nie było to znaczy że masz czas przebiec się 20 kilometrów z pełnym wyposażeniem i posprzątać potem kible.
Brakuje jedzenia i wyposażenia? Co za bzdura!
Drugi > i trzeci > zamieniłbym miejscami w konstrukcji priorytetów, bo tak jak teraz to się tego nie da czytać :P
Trzymajcie się tam ziomeczki ciepło. Jeśli to choć troszkę Was pocieszy to serio czujemy się bezpieczniej z myślą że ktoś ogarnia ten burdel którego politycy naważyli.
@dostojnykocur jakby łaziły po okolicy bandy ciapatych to byś poczuł
@dostojnykocur Wiara w to że wojsko jest zbędne dla bezpieczeństwa Kraju jest dla mnie co najmniej naiwne. Spisz spokojnie w mięciutkiej pościeli przez wielomiliardowe układy militarne między krajami, a nie dlatego że wszyscy ludzie mają dobre serduszka. I byle zachwianie sił w tych wielomiliardowych układach militarnych skutkuje wojnami czy tego chcemy czy nie. Nie mam nic przeciw imigracji żeby komuś pomóc, ale międzynarodowe prawo do azylu obowiązuje w pierwszym lepszym bezpiecznym kraju. A nie w kraju gdzie jest najlepszy socjal. Jeśli ktoś chce imigrować ekonomicznie, co całkowicie rozumiem, powinien starać się o wizy pracownicze, a nie o azyl. Europa zachodnia jest bogata i ma zajebiste socjale bo ktoś na nie pracuje, a nie że magicznie te pieniądze spadają z nieba. P.S. Imigracja ekonomiczna w Polsce ma się świetnie i wbrew temu co PiS wciska bez wazeliny swoim wyborcom, za ich czasów mamy największą imigrację ekonomiczną w czasach III RP. W tym także ludzi z Afryki
edytowano: 3 lata temui serio nikt nie wyłapał, jakie niezręczne jest wciśnięcie tam piosenki "In the army now"...
@psiara-kociara właśnie, czemu nikt o tym nie krzyczy. Sam koncert był cringe'owy na maksa, ale ta piosenka już przekroczyła wszystkie limity. No ale Kurski pewnie pomyślał "oo, to dla żołnierzy, to puścimy im piosenkę o armii, jak fajnie". Gorsze by było tylko puszczenie dla naukowców piosenki Bloodhound Gang ponieważ ma tekst "Baby let's do it like they do it on Discovery Channel"
Z tym jedzeniem to fake, to że sobie żołnierze sami kupowali coś w sklepie to nie z niedokarmienia tylko że mieli ochotę, z wyposażeniem to już bardziej możliwe
@fromsky No ja nie wiem. Przy naszych WOGach wszystko jest możliwe. Nam na przygotowawczej nie dawali wody bo przy takiej temperaturze nie przysługuje i mamy sobie niby sami kupić (kup se k***a wodę jak przez pierwszy miesiąc nie można opuszczać terenu jednostki a do kantyny mieliśmy zakaz wstepu). A od wody z kranu mogłeś się zesrać albo nie, zależnie od dnia.
Wyobraźcie sobie, że oglądałem urywki. Takiego festiwalu żenady nie widziałem chyba nigdy w życiu. Zwłaszcza końcówka z Pietrzakiem.
to że ten koncert to porypany pomysł i krindż to prawda, ale... widzę że fejk stworzony przez agentów Łukaszenki o tym że żolnierze głodują na granicy ma się dobrze. Opie, zapłacili ci, czy siorbiesz Łukaszenkowego fifoła tak za free?
@knsjet a o tym że przez prawie 2 tygodnie mieli te same rację żywnościowa weiedziałeś?
@knsjet pewnie dostają S-ki i żrą puche. Nie zdizwilbym się. Nawet jedząc na stołówkach żołnierskich często są gotowe żarcia z tych puszek więc myślę że ten bardziej na granicy
@eltond tak, a w lesie w białostockim co 10 metrów leży trupek dziecka. A ci żołnierze przerzucają ciężarne baby przez płot. A uchodźca przez 6 dni pływa w rzece Bug o temp. 3 stopnie, i tylko w nocy na 2 godziny wychodzi się przespać - ale na białoruską stronę XD. A 12-letnia dziewczynka szła z buta z afganistanu 4000km. A za nią szedł kot, rasowy brytyjski niebieski, cena rynkowa 2-3 tyś zł. Wszystko to prawda.
Tak samo jak prawdziwe jest to ze żołnierze nie jedli od 3 dni, śpią po 5 w jednym łóżku a ciapach pływał biedny w rzece bez jedzenia i picia przez 6 dni a inny przeszedł z ciężarna żona 5000 km. A wy w takie gowna wierzycie. Już widzę jak żołnierz cały dzień spędza z karabinem i w pełnym umundurowaniu nawet jak ma słuchać piosenek. Ja jebie co za naród
No taki chojny i wspaniały gest, że morale żołnierzy od razu +100 punktów
Ja jebie. Za te kilkanaście milionów to mogli im jedzenia kupić i ciepłe ubrania. Co za chory skerwesyn to wymyślił?
@anonim-510 Kurski. I nie łuk, tylko Jacek.
Zamiast im kupić jakiegoś kebaba to zmuszali do oglądania tej żałosnej szopki w tv? XD
@y70ipn6wxmgf zawsze tak jest, jeszcze na akademii robili spędy żeby oglądać coś.na co nie ma się ochoty
ale że to było obowiązkowe dla żołnierzy? xD
@malysiusiaczek Dla żołnieży wszystko jest obowiązkowe. Bo często okazuje się, że owszem, nie było obowiązkowe ale skoro cię tam nie było to znaczy że masz czas przebiec się 20 kilometrów z pełnym wyposażeniem i posprzątać potem kible.