Niektóre faktycznie dobre, część gnioty i nic ich nie uratuje. Ja ze swojej strony polecam jeden z takich mniej znanych, a jednak dobrych komedii "black dynamite" :) śmiech, akcja, lata '70 Ameryki tak w filmie jak i sposobie kręcenia (tutaj duży atut akurat właśnie tego elementu) :)
@kotwpuszce O taaak tego zabrakło na mojej liście... w trakcie tego filmu ze trzy razy musieliśmy z żoną pauzować i tarzaliśmy się ze śmiechu przez 30 minut. Pociesznie debilne, bezsensowne, genialne!
Absurdalne i niedorzecznie głupie ale pociesznie fajne: Kung Pow, Kung Furry (dwa zupełnie niezależne od siebie filmy), Hot Shots 1 i 2. Generalnie wszystko Monty Pythona z "And now for something completly different" jako moim faworytem na czele (nie umniejszając Graalowi, Brajanowi, Sensowi Życia, wszystko to genialne komedie). Filmy genialne, quasi-komediowe (tzn - mogłyby być poważnymi filmami akcji, ale są przy tym pełne humoru) - Przekręt (Snatch), Adrenalina (Crank). Był też dawno temu taki film jak "Naga prawda" nie znam tytułu oryginału, ale to coś w stylu krzyżówki filmów z Leslie Nielsenem i Hot Shotsów. Zapodajcie proszę w odpowiedziach coś wartego obejrzenia, do 28 czerwca siedzę na opiekuńczym :D
Popstar. Never stop never stopping jest jedną z najzabawniejszych komedii jakie widziałam. Adam Samberg jest w niej genialny, Lonely Island naprawdę dało radę. Kung fu szał pamiętam dalej ,po wielu latach od oglądania i z chęcią obejrzę ponownie.
@mataret to ja jeszcze dorzucę Sex is zero (ale tylko pierwsza część. Chociaż jeśli obejrzycie pierwsza będziecie chcieli druga i tutaj się niestety zawiedziecie, ale wiemy jak działa ludzka natura i nic was nie powstrzyma, więc życzę miłego seansu)
Tenacious D: Kostka Przeznaczenia
Wszystko pozostaje w rodzinie!
Mroczne Cienie :)
@brown-eyed-god czarna komedia nie jest zła
Polecam the grimsby brothers
Wampiry i świry ❤️
Niektóre faktycznie dobre, część gnioty i nic ich nie uratuje. Ja ze swojej strony polecam jeden z takich mniej znanych, a jednak dobrych komedii "black dynamite" :) śmiech, akcja, lata '70 Ameryki tak w filmie jak i sposobie kręcenia (tutaj duży atut akurat właśnie tego elementu) :)
Każdemu polecam Top Secret!
@kotwpuszce O taaak tego zabrakło na mojej liście... w trakcie tego filmu ze trzy razy musieliśmy z żoną pauzować i tarzaliśmy się ze śmiechu przez 30 minut. Pociesznie debilne, bezsensowne, genialne!
Absurdalne i niedorzecznie głupie ale pociesznie fajne: Kung Pow, Kung Furry (dwa zupełnie niezależne od siebie filmy), Hot Shots 1 i 2. Generalnie wszystko Monty Pythona z "And now for something completly different" jako moim faworytem na czele (nie umniejszając Graalowi, Brajanowi, Sensowi Życia, wszystko to genialne komedie). Filmy genialne, quasi-komediowe (tzn - mogłyby być poważnymi filmami akcji, ale są przy tym pełne humoru) - Przekręt (Snatch), Adrenalina (Crank). Był też dawno temu taki film jak "Naga prawda" nie znam tytułu oryginału, ale to coś w stylu krzyżówki filmów z Leslie Nielsenem i Hot Shotsów. Zapodajcie proszę w odpowiedziach coś wartego obejrzenia, do 28 czerwca siedzę na opiekuńczym :D
Obrady sejmu. Polecam, choć czasem zamienia się w tragikomedię.
"Co robimy w ukryciu" z Taiką Waititm uwielbiam ;)
Idiokracja
Popstar. Never stop never stopping jest jedną z najzabawniejszych komedii jakie widziałam. Adam Samberg jest w niej genialny, Lonely Island naprawdę dało radę. Kung fu szał pamiętam dalej ,po wielu latach od oglądania i z chęcią obejrzę ponownie.
edytowano: 5 lat temuZgadzam sie co do Rushmore
To ja dorzuce heszcze The Graduate
Zgon na pogrzebie i Kung Fu Szał popieram, dodam Shaolin soccer z tej samej stajni.
@mataret to ja jeszcze dorzucę Sex is zero (ale tylko pierwsza część. Chociaż jeśli obejrzycie pierwsza będziecie chcieli druga i tutaj się niestety zawiedziecie, ale wiemy jak działa ludzka natura i nic was nie powstrzyma, więc życzę miłego seansu)
Ściśle tajne jest takie w miarę okej, reszta słabizna.
6 i 7 ujda. Reszta guwno albo co gorsza zupelnie nieznane guwno.
No kilka bardzo spoko,a le większości nie znam.