Skazany za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem były senator z Kaszub, Waldemar Bonkowski, stawił się w środę u kuratora – poinformowało Radio Gdańsk. Mimo obowiązku odbycia kary ograniczenia wolności, kurator nie wyznaczył mu prac społecznych. Powodem była przedstawiona przez Bonkowskiego dokumentacja medyczna, z której wynikało, że stan zdrowia nie pozwala mu na wykonywanie takiej kary.
Przejdź do artykułu
Ależ nie ma problemu. Skoro nie może wykonywać prac społecznych może ten czas odsiedzeć w pierdlu. Tam bedzie miał opieke medyczną.