#ktore

Courtney Sanford postanowiła zrobić sobie selfie w drodze do pracy. To przecież nic takiego. Co złego mogło się stać?  Przejdź do artykułu
 Na początek coś w zupełnie innym klimacie niż reszta filmów, ale nie mogłem tego pominąć.  Jest to trailer i jednocześnie piosenka promująca film Kung Fury. Wyobraźcie sobie film w klimacie lat '80 XX wieku. Akcja zresztą osadzona jest w tamtych czasach.  Główny bohater - policjant będący jednocześnie mistrzem sztuk walki porzuca pracę, żeby zmierzyć się z prawdziwym zagrożeniem - Kung Fuhrerem, szerzej znanym jako Adolf Hitler.  Przy pomocy maszyny czasu cofa się w przeszłość i zdobywa przychylność kobiety wiking posługującej się bronią palną, Nordyckiego Boga (ciężko stwierdzić jakiego, najbardziej przypomina on Odyna z młotem Thora lub Thora w hełmie Odyna) oraz dinozaura.   W opublikowanym trailerze David Hasselhoff śpiewa piosenkę promującą to arcydzieło.  Poniżej także poprzedni trailer tego filmu.  Przejdź do artykułu
0.096482038497925