Miał gospodarstwo, zdrowe zwierzęta i myślał, że wszystko robi zgodnie z prawem. Dziś 60-letni Zdzisław Zarzecki z Choszczewa w Podlaskiem walczy z gigantyczną karą za to, że poił swoje świnie wodą z własnej studni. Jak informuje Super Express, urzędnicy naliczyli mu ponad 100 tysięcy złotych kary i odsetek.
Przejdź do artykułu
@maarrr Nie. Przecież umowa między Morawieckim a Niemcami jest powszechnie znana. Inna sprawa, że oc...