#tragedia


Nie udało się uratować życia trzyletniej dziewczynki, która z poważnymi oparzeniami trafiła do szpitala w Słupsku w piątkowy poranek, 9 maja. Mimo natychmiastowej interwencji lekarzy i około godziny intensywnej walki o życie dziecka, dziewczynka zmarła. Informację o dramatycznym zdarzeniu jako pierwsze podało Radio Koszalin. Z kolei jak ustalili dziennikarze „Faktów” TVN, opiekunami dziecka była para pełniąca funkcję rodziny zastępczej, która wychowywała również inne dzieci.
Przejdź do artykułu
0.092728137969971