wiadomo, że zdjęcia po prawej stronie są lepsze,bo widać pomysł na zdjęcie!! Tylko ile ktoś jeszcze nad nimi siedział, by je solidnie obrobić... porównać można, jak amator i profesjonalista zrobi to samo zdjęcie na takim samym sprzęcie.
Jak czytam komentarze to mi słabo xd Widać, że po prawej są profesjonalne no kurczę. Wyczucie czasu, nasycenie kolorów, ostrość. Amatorów czyli turystów -to z reguły to samo (są wyjątki). Mimo, że te turystów też są piękne, to ten kwejk chce pokazać różnicę, a nie ośmieszyć amatorskie zdjęcia....
Chociaż Niebieska Laguna po lewej wygląda jak bagnisko na drodze do Mordoru to i tak jest o wiele lepsza.
Całe te porównanie miałoby sens, gdyby zdjęcia były robione w tym samym czasie, tym samym sprzętem (najlepiej amatora) i nie były poddane obróbce.
Czyli profesjonalnym fotografem się jest dzięki wypaśnemu sprzętowi i obróbce? Aha. Te przerabiane często są przekombinowane, nienaturalnie cukierkowo kolorowe.
Często wystarczy porządny filtr polaryzacyjny (porządny, tzn. nie taki za 30 zł z portalu aukcyjnego). Dobrze użyty polar zwiększa nasycenie nieba i zieleni roślin. Do tego zmiana pory dnia (zdecydowana większość osób wykonuje zdjęcia w samo południe, gdy oświetlenie jest płaskie), odpowiednie warunki pogodowe... no i odpowiedni czas naświetlania czy dodatkowe akcesoria - np. filtr połówkowy szary typu Cokina, dzięki któremu możemy zmniejszyć ekspozycja dla nieba, aby zdjęcie powyżej horyzontu nie było prześwietlone. Kolory są faktycznie przesadzone - ale jeżeli zdjęcie na wejściu jest do dupy (prześwietlone, źle skadrowane, źle skomponowane), to nawet najlepsza postprodukcja nie pomoże.
Rozumiem, że profesjonalista to ten co uciął rękę na pierwszym z prawej? Ogólnie zdecydowanie wolę te "amatorskie", bo takie można spokojnie obejrzeć przed podróżą gdzieś i nie być potem zawiedzionym. Świat jakimś dziwnym trafem właśnie tak wygląda jak na tych nieprofesjonalnych, a widoczków jak na tych przekontrastowano-przekolorowanych w naturze się nie odnajdzie najczęściej. I potem rozczarowanie - eee to tak naprawdę wygląda, a miało być galaktykę widać.
chodziło mi raczej o wskazanie faktu, że zdjęcie nie było korygowane jak modelka z plakatu, a jedynie korygowane pod względem jasności, kontrastu, nasycenia itd. Pod pojeciem photoshopa kryje sie zwykle mysl o falszowaniu zdjec, a nie samej korekcji w celu przyblizenia zdjecia do oryginalnego stanu fotografowanego obiektu tudziez widoku - wiele ludzi tego nie rozumie
Inna perspektywa, inne warunki atmosferyczne, inne oświetlenie, inny sprzęt i oczywiście wspomniany już photoshop. Krótko mówiąc - kiepskie porównanie :(
Photoshop? Nie kolego do poprawy zdjęć używa się innego programu Adobe Lightroom. Różnica? No właśnie różnica tkwi w algorytmach matematycznych odpowiedzialnych za edycję zdjęć. Laikom wydaje się, że jak w pudelku napiszą, że zdjęcie bylo photoshopowane - to tak jest.
@mintor.mintorzasty38 Tak? Naprawdę? Coś mi się wydaje, że twoje pojęcie o edycji zdjęć kończy się na pisaniu komentarzy znad miski z płatkami. W dup... byłeś i gów... wiesz - jak mawiał mój dziadek.
weź sobie infrana i "podkręć kolory" oraz kontrast - a zobaczysz jakie bzdury jakie piszesz.
Hmmmm jeśli to są PROFESJONALNE zdjęcia, to ja dam Wam przepis na nie:
1. Zadbajcie o dobrą perspektywę
2. Pobawcie się kontrastem i korektorem barw w photoshopie lub nawet gimpie
tyle ;)
Ciekawe od kiedy włoskie Positano tak wygląda jak na zdjęciu tego niby ,,profesjonalisty", chyba, że w folderze biura podróży lub photoshopie. Ewentualnie na potrzeby zdjęcia miejscowy pan Zdzisiu na szybkości pomalował wszystkie chałupki dekoralem :D
@Thrima jak jest czyste slonce bez chmur we Wloszech to naprawde otoczenie nabiera koloru. Przy dobrzej kamerze z telefonu mozna wykonac podobne zdjecie. Co prawda nie wykluczam tutaj photoshopa. Wiem bo mieszkam we Wloszech
Jeśli profesjonalizmem nazywamy podkolorowywanie zdjęć w photoshopie czy tam w paincie, tracąc głębie kolorów, to ja nigdy nie chce być nazwany profesjonalistą w czymkolwiek,
@saiado widać gucio wiesz o fotografii. To najczęściej amatorzy sobie kupują aparaty za 5000 tys używając auto przez co wychodzą im ślamazarne bezbarwne zdjęcia. Piękne zdjęcia można zrobić zwykłym małym Olympusem jeśli wiesz jak co ustawić i pod jakim kontem robić.
@gafaxcby Dokładnie o to chodzi, sprzęt ma drugorzędne znaczenie. Amator nie wiele się do zdjęcia przygotowywuje. Profesjonalista ma czas wybrać odpowiedni kąt (perspektywa, proporcjie), porę dnia (odcień zdjęcia, cienie), czas naświetlania (gwiazdy na drugim zdjęciu) itd. Jasne część sobie pomoże też photoshopem, ale dobre ujęcie często nawet nie potrzebuje poprawek.
Ale dla laika, ma tylko znaczenie jakość aparatu i photoshop.
@gafaxcby Tak jak profesjonalni muzycy używają dobrego jakościowo sprzętu tak samo fotograf używa porządnego sprzętu. Fotografowie, których znam, mają po 4 aparaty, z 17 obiektywów i potrafią dopierać je do warunków i pożądanego efektu. Mają też masę innych zabawek, zmieniających oświetlenie, jakieś ch*uje muje dzikie węże. Raczej pozuje niż pstrykam, ale wiem, że sprzęt mają dobry. I nie chodzi o to, że najdroższy na rynku, bo to nie o to chodzi.
♥ ︀➪ www.d︀a︀t︀e︀4︀f︀u︀q︀.︀c︀o︀m︀?︀i︀d︀2777747
wiadomo, że zdjęcia po prawej stronie są lepsze,bo widać pomysł na zdjęcie!! Tylko ile ktoś jeszcze nad nimi siedział, by je solidnie obrobić... porównać można, jak amator i profesjonalista zrobi to samo zdjęcie na takim samym sprzęcie.
Jak czytam komentarze to mi słabo xd Widać, że po prawej są profesjonalne no kurczę. Wyczucie czasu, nasycenie kolorów, ostrość. Amatorów czyli turystów -to z reguły to samo (są wyjątki). Mimo, że te turystów też są piękne, to ten kwejk chce pokazać różnicę, a nie ośmieszyć amatorskie zdjęcia....
Chociaż Niebieska Laguna po lewej wygląda jak bagnisko na drodze do Mordoru to i tak jest o wiele lepsza. Całe te porównanie miałoby sens, gdyby zdjęcia były robione w tym samym czasie, tym samym sprzętem (najlepiej amatora) i nie były poddane obróbce.
A później jedziesz w takie miejsce, w typowy dzień i jest lekki zong
Gdzie można zobaczyć to wieżę EIFFELA?
@maciej-brozek nwm trudne pytanie wydaje mi sie ze w radomiu
Czyli profesjonalnym fotografem się jest dzięki wypaśnemu sprzętowi i obróbce? Aha. Te przerabiane często są przekombinowane, nienaturalnie cukierkowo kolorowe.
Często wystarczy porządny filtr polaryzacyjny (porządny, tzn. nie taki za 30 zł z portalu aukcyjnego). Dobrze użyty polar zwiększa nasycenie nieba i zieleni roślin. Do tego zmiana pory dnia (zdecydowana większość osób wykonuje zdjęcia w samo południe, gdy oświetlenie jest płaskie), odpowiednie warunki pogodowe... no i odpowiedni czas naświetlania czy dodatkowe akcesoria - np. filtr połówkowy szary typu Cokina, dzięki któremu możemy zmniejszyć ekspozycja dla nieba, aby zdjęcie powyżej horyzontu nie było prześwietlone. Kolory są faktycznie przesadzone - ale jeżeli zdjęcie na wejściu jest do dupy (prześwietlone, źle skadrowane, źle skomponowane), to nawet najlepsza postprodukcja nie pomoże.
Pytanie brzmi czy chcesz wiernie odwzorowac na zdjeciu dane miejsce czy chcesz fotke jak do prospektu reklamowego ?
Chyba jak z Nibylandii. Te kolory są nieraz naprawdę mocno przesadzone.
Z której strony są te profesjonalne?
Powiedziałabym że turystów a nie amatorów...
czy profesjonalny fotograf to ten, który ma photoshopa??
o przepraszam, ale to niby amatorskie z parasolką jest znacznie lepsze od profesjonalnego
Rozumiem, że profesjonalista to ten co uciął rękę na pierwszym z prawej? Ogólnie zdecydowanie wolę te "amatorskie", bo takie można spokojnie obejrzeć przed podróżą gdzieś i nie być potem zawiedzionym. Świat jakimś dziwnym trafem właśnie tak wygląda jak na tych nieprofesjonalnych, a widoczków jak na tych przekontrastowano-przekolorowanych w naturze się nie odnajdzie najczęściej. I potem rozczarowanie - eee to tak naprawdę wygląda, a miało być galaktykę widać.
Warto byloby przy niektorych napisac, które są które.. niestety...
Nie Photoshop a Lightroom laiki przemądrzałe! Oczywiście też odpowiedni sprzęt, czas naświetlenia... (...)
@chrisx5500197 A teraz wróć i przeczytaj jeszcze raz pełną nazwę produktu Adobe [Lr].
chodziło mi raczej o wskazanie faktu, że zdjęcie nie było korygowane jak modelka z plakatu, a jedynie korygowane pod względem jasności, kontrastu, nasycenia itd. Pod pojeciem photoshopa kryje sie zwykle mysl o falszowaniu zdjec, a nie samej korekcji w celu przyblizenia zdjecia do oryginalnego stanu fotografowanego obiektu tudziez widoku - wiele ludzi tego nie rozumie
Takie rzeczy można robić czystym PS-em, ale to upierdliwe. Lepiej doinstalować do niego Nik Collection i wtedy zaczyna się zabawa.
Inna perspektywa, inne warunki atmosferyczne, inne oświetlenie, inny sprzęt i oczywiście wspomniany już photoshop. Krótko mówiąc - kiepskie porównanie :(
Photoshop? Nie kolego do poprawy zdjęć używa się innego programu Adobe Lightroom. Różnica? No właśnie różnica tkwi w algorytmach matematycznych odpowiedzialnych za edycję zdjęć. Laikom wydaje się, że jak w pudelku napiszą, że zdjęcie bylo photoshopowane - to tak jest.
Adobe Photoshop Lightroom
Profesjonalizm - podkręcenie intensywności kolorów i kontrastu? Każdy średnio rozgarnięty użytkownik komputera jest w stanie to zrobić.
@mintor.mintorzasty38 Tak? Naprawdę? Coś mi się wydaje, że twoje pojęcie o edycji zdjęć kończy się na pisaniu komentarzy znad miski z płatkami. W dup... byłeś i gów... wiesz - jak mawiał mój dziadek. weź sobie infrana i "podkręć kolory" oraz kontrast - a zobaczysz jakie bzdury jakie piszesz.
Wolę to zrobić w GIMPie czy Paint.Necie. I widzę, że bzdur nie piszę, tylko dobrze napisałem.
Hmmmm jeśli to są PROFESJONALNE zdjęcia, to ja dam Wam przepis na nie: 1. Zadbajcie o dobrą perspektywę 2. Pobawcie się kontrastem i korektorem barw w photoshopie lub nawet gimpie tyle ;)
@Przemox96 wymieńcie nudną dziunię na "laskę";)
@andy.mario.3528d Tak, zwłaszcza na ósmym.
Inny kadr tego samego miejsca + oświetlenie + photoshop :I
Ciekawe od kiedy włoskie Positano tak wygląda jak na zdjęciu tego niby ,,profesjonalisty", chyba, że w folderze biura podróży lub photoshopie. Ewentualnie na potrzeby zdjęcia miejscowy pan Zdzisiu na szybkości pomalował wszystkie chałupki dekoralem :D
edytowano: 9 lat temu@Thrima jak jest czyste slonce bez chmur we Wloszech to naprawde otoczenie nabiera koloru. Przy dobrzej kamerze z telefonu mozna wykonac podobne zdjecie. Co prawda nie wykluczam tutaj photoshopa. Wiem bo mieszkam we Wloszech
No ale panie, przecie to photoshop
Jeśli profesjonalizmem nazywamy podkolorowywanie zdjęć w photoshopie czy tam w paincie, tracąc głębie kolorów, to ja nigdy nie chce być nazwany profesjonalistą w czymkolwiek,
Szczerze mówiąc to wielkiej różnicy nie. Trochę się zawiodłam tą galerią
Profesjonaliści mają lepsze aparaty i poprawiają zdjęcia w photoshopie (y)
@saiado a i tak laguna wyszła lepiej bo naturalniej temu amatorowi (Y)
Sewilla też, nie cierpię jak ktoś ucina budynki w taki sposób jak ten "profesjonalista" do tego kolory jak w HDR więc kolejny minus.
@saiado widać gucio wiesz o fotografii. To najczęściej amatorzy sobie kupują aparaty za 5000 tys używając auto przez co wychodzą im ślamazarne bezbarwne zdjęcia. Piękne zdjęcia można zrobić zwykłym małym Olympusem jeśli wiesz jak co ustawić i pod jakim kontem robić.
@saiado @gafaxcby Jakie konta polecasz? Właśnie chciałem jakieś otworzyć, najlepiej z lokatą.
@gafaxcby Dokładnie o to chodzi, sprzęt ma drugorzędne znaczenie. Amator nie wiele się do zdjęcia przygotowywuje. Profesjonalista ma czas wybrać odpowiedni kąt (perspektywa, proporcjie), porę dnia (odcień zdjęcia, cienie), czas naświetlania (gwiazdy na drugim zdjęciu) itd. Jasne część sobie pomoże też photoshopem, ale dobre ujęcie często nawet nie potrzebuje poprawek. Ale dla laika, ma tylko znaczenie jakość aparatu i photoshop.
@gafaxcby Tak jak profesjonalni muzycy używają dobrego jakościowo sprzętu tak samo fotograf używa porządnego sprzętu. Fotografowie, których znam, mają po 4 aparaty, z 17 obiektywów i potrafią dopierać je do warunków i pożądanego efektu. Mają też masę innych zabawek, zmieniających oświetlenie, jakieś ch*uje muje dzikie węże. Raczej pozuje niż pstrykam, ale wiem, że sprzęt mają dobry. I nie chodzi o to, że najdroższy na rynku, bo to nie o to chodzi.
@gafaxcby Nieźli ci amatorzy. Wydać 5000000 na aparat to nie byle co!