#juliannaboryniec


Głośna w mediach społecznościowych dyskusja rozpoczęła się od decyzji Julianny Boryniec, studentki psychologii, która nie zatrudniła dwóch nastolatek. Przy okazji okazało się, że Julianna pobierała stypendium socjalne, mimo że studiuje na płatnych studiach, podróżuje po świecie, a jej ojciec jest znanym biznesmenem. Jej przypadek wywołał dyskusję o tym, kto naprawdę korzysta ze wsparcia socjalnego i czy system przyznawania stypendiów jest sprawiedliwy.
Przejdź do artykułu
0.061110973358154