#szpilat

W nocy z soboty na niedzielę legniccy policjanci zostali wysłani na zgłoszenie dotyczące samotnego mężczyzny maszerującego poboczem drogi między Prochowicami a Lubinem. Jak podaje Komenda Miejska Policji w Legnicy, przechodzień wyglądał na wychłodzonego, był lekko ubrany i poruszał się chwiejnym krokiem. Po odnalezieniu przez patrol w rejonie Gogołowic okazało się, że 56-latek od kilku dni próbuje wrócić pieszo z Wrocławia do Głogowa – to ponad 100 kilometrów marszu.