#biedronka


Sieć Biedronka zdecydowanie odniosła się do listu wysłanego przez Henryka Kanię do prezesa Jeronimo Martins, Pedro Soaresa dos Santosa. Jak podaje gazeta.pl, Marcin Ładak, dyrektor pionu prawnego i członek zarządu Biedronki, określił pismo jako „niegodny czyn osoby, która unika odpowiedzialności przed polskim wymiarem sprawiedliwości, w tym w sprawach poważnych zarzutów karnych, takich jak pranie brudnych pieniędzy, udział w zorganizowanej grupie przestępczej i działanie na szkodę własnej firmy”. Ładak zaznaczył, że spółka natychmiast podjęła kroki prawne w celu ochrony firmy oraz dobrego imienia jej właściciela, pracowników i partnerów handlowych.
Przejdź do artykułu

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów skierował poważne zarzuty wobec sieci Biedronka, zarządzanej przez spółkę Jeronimo Martins Polska. Jak informuje dlahandlu.pl, powodem są nieprawidłowości w sposobie prezentowania cen podczas akcji promocyjnych. Kontrolerzy Inspekcji Handlowej zebrali bogaty materiał dowodowy, wskazując na wprowadzające w błąd etykiety oraz nieczytelne informacje o najniższych cenach sprzed 30 dni.
Przejdź do artykułu

Po latach milczenia na salę sądową wraca sprawa związana z ujawnieniem nagrania monitoringu, na którym zarejestrowano Aleksandrę Dulkiewicz podczas zakupów w sklepie sieci Biedronka. Prezydentka Gdańska domaga się przeprosin oraz 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia, które mają zostać przekazane na cele charytatywne. Jak podaje Dziennik Bałtycki, materiał wideo trafił do internetu w 2019 roku i momentalnie zyskał rozgłos, głównie za sprawą komentarzy skupiających się na zawartości koszyka z zakupami.
Przejdź do artykułu
0.087674140930176